Nowy numer 39/2023 Archiwum

Prosty znak

Między innymi pod hasłem „Bóg cię kocha” w niedzielne popołudnie słupszczanie zamanifestowali swoją wiarę na ulicach miasta.

Rozśpiewany korowód przeszedł przez Słupsk po raz ósmy, choć wydarzenie odbywa się w mieście po raz dziewiąty. W ubiegłym roku maszerujących zatrzymała pandemia. – Bardzo czekaliśmy na ten dzień. W ubiegłym roku była Msza św., był z nami ksiądz biskup, ale bardzo nam brakowało możliwości wyjścia na ulicę. Wychodzimy, żeby powiedzieć, że Jezus jest naszym Panem i Królem. A także żeby podziękować Mu za wszystko: za to, że przetrwaliśmy pandemię, że wielu z nas uzdrowił, za życie. Chcemy ogłosić, że Jezus jest Panem tego miasta, naszych rodzin i naszego życia – mówi Anna Borowiec ze Wspólnoty św. Krzysztofa Szkoły Nowej Ewangelizacji, organizującej marsz.

O dawaniu świadectwa przez proste znaki przypominał bp Krzysztof Włodarczyk, który przewodniczył Mszy św. otwierającej wydarzenie. – Chcemy wyjść na ulice miasta, bo nie możemy milczeć. Jak moglibyśmy nie mówić, skoro Jezus dokonuje uzdrowienia. Oprócz wyraźnego świadectwa, potrzebujemy dzisiaj prostych gestów. Nie wolno nam zaniedbywać zwykłych znaków. Takim znakiem jest też to, że będziemy szli i chwalili Pana. Prostota znaku krzyża nie przytłacza, a może obudzić tęsknotę za Tym, który umarł na krzyżu i niósł w sobie życie wieczne. Uwierzmy na nowo, a potem powiedzmy innym, że Jezus nieustannie nas dotyka. Pozwólmy Mu się dotykać najlepszym dotykiem i opowiadajmy o tym innym – zachęcał hierarcha w słupskim sanktuarium św. Józefa.

Potem tłum ludzi z chorągiewkami zapewniającymi, że „Jezus żyje” przeszedł ulicami miasta. – Wychodzimy z domów dla Jezusa. On jest naszym Panem. To też nasze świadectwo. Mamy świadomość, że to także na nas spoczywa obowiązek głoszenia i że jest przed nami duchowa walka. Mamy nadzieję, że może niektórych to zmobilizuje do okazywania wiary, a może kogoś nawróci? – wyjaśniają Grzegorz i Zuzanna Kremarczykowie, którzy razem z córkami Jagodą i Klarą wzięli udział w wydarzeniu.

Marsz zakończył się przed słupskim ratuszem, gdzie bp Włodarczyk zwierzył miasto i jego mieszkańców Jezusowi.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast