To już kolejny rok, kiedy tradycyjna wizyta duszpasterska, zwana kolędą, prawdopodobnie nie odbędzie się... tradycyjnie.
Póki co na wielu stronach internetowych parafii, gdzie publikowane są ogłoszenia duszpasterskie, można przeczytać następujące informacje:
"Ze względu na niestabilną sytuację epidemiczną pragniemy, aby nadchodząca kolęda odbyła się w nowej formule. Osoby chętne zaprosić księży na spotkanie kolędowe, prosimy o pobranie zaproszeń wyłożonych przy wejściu do kościoła. Po przyjęciu zgłoszeń ułożymy grafik kolędowy na poszczególne ulice parafii i wyznaczymy termin kolędy" - informują duszpasterze z koszalińskiej parafii pw. Ducha Świętego.
Wierni z parafii Mariackiej w Szczecinku w minioną niedzielę usłyszeli z kolei: "Przygotowujemy się do wizyty duszpasterskiej, która w związku z epidemią, być może odbędzie się na wyraźne zaproszenie ze strony parafian. Kto chciałby, w całkowitej wolności, zaprosić nas z wizytą duszpasterską, może to zrobić poprzez specjalny formularz".
Podobne informacje dotarły do wiernych wielu parafii. Jak w rzeczywistości odbędzie się tegoroczna kolęda, do końca nie wiadomo. Wszystko zależy od sytuacji epidemicznej w kraju.
W niektórych parafiach proboszczowie skorzystają zapewne z propozycji, która w wielu miejscach sprawdziła się w zeszłym roku, kiedy to mieszkańcy poszczególnych ulic zapraszani byli do kościoła parafialnego na spotkanie i wspólną modlitwę.