W kamienicy przy Niepodległości w Koszalinie otwarto mieszkania wspomaganie i Centrum Promocji Zatrudnienia. To najnowsza inicjatywa koszalińskiej fundacji Zdążyć z Miłością - kobiet, wspierających kobiety.
Przed rokiem była to ruina, teraz w wyremontowanej kamienicy na piętrze w trzech lokalach zamieszkają mamy z dziećmi. Wcześniej przebywały w mieszkaniach chronionych prowadzonych przez fundację i czekały na przeprowadzkę do mieszkań samodzielnych.
- Będzie to swego rodzaju nagroda dla mam, które wykazały się dojrzałością i odpowiedzialnością, potrafią zadbać o siebie i dzieci, podnoszą kwalifikacje, mają pracę, konsekwentnie zmieniają życie - wyjaśnia Małgorzata Kaweńska-Ślęzak, prezes zarządu fundacji Zdążyć z Miłością.
Mieszkania znajdują się na piętrze. Na strychu przygotowano przestrzeń do zabawy dla dzieci, zaś na parterze w Centrum Promocji Zatrudnienia znajdą bezpłatne wsparcie ci, którzy chcą wrócić na rynek pracy. Pomocą będzie służył m.in. psycholog, doradca zawodowy, mediator, pośrednik pracy.
- To miejsce wyjątkowe, bo każda osoba, która szuka pracy, bezdomna, zagrożona wykluczeniem społecznym, znajdzie pomoc. Zapewni ją sztab specjalistów, radców prawnych, coachów, osób wspierających, które pomogą znaleźć drogę do wymarzonej pracy, do powrotu do normalności. Centrum oferuje terapie, szkolenia zawodowe. Będzie to miejsce kompleksowego wsparcia - zapewnia Sylwia Głowacka, kierownik projektu
Kamienicę przekazało miasto, Zarząd Budynków Mieszkalnych odnowił elewację i klatkę schodową. Budynek był jednak naprawdę w opłakanym stanie. Prac nie ułatwiło dwukrotne zalanie przez ulewy. Prezes zarządu koszalińskiej fundacji nie ukrywa, że najnowszy projekt był wielkim wyzwaniem, którego nie udałoby się zrealizować, gdyby nie pomoc sponsorów i darczyńców.
- Kiedy obejmowałyśmy ten budynek przyznaję, że patrzyłam na niego ze strachem. Czy nam się uda? Ale mamy tak mocną patronkę fundacji, od której czerpiemy siły i właśnie za nią staramy się zdążać z miłością - mówi Małgorzata Kaweńska-Ślęzak.
Koszalińskiej fundacji patronuje św. Urszula Ledóchowska.
- O św. Urszuli mówiono, że potrafiła zmieniać to, co zwyczajne w nadzwyczajne. A tu chyba dzieje się na odwrót: to, co nadzwyczajne, trudne do wyobrażenia, ciężkie, nagle zmienia się w coś zwyczajnego, możliwego do wykonania - zauważa s. Małgorzata Krupecka, rzecznik urszulanek serca Jezusa Konającego, które wspierają i duchowo towarzyszą projektom realizowanym przez fundację. - W uchwale senatu z 2009 r. honorującej św. Urszulę, powołując się na homilię kanonizacyjną napisano, że wszyscy możemy się uczyć od niej, jak z Chrystusem budować świat bardziej ludzki. Myślę, że te słowa wiernie oddają to, co dzieje się w Koszalinie - dodaje urszulanka.