Najpiękniejsze kolędy i pastorałki wybrzmiały w koszalińskiej katedrze podczas występu Magdy Steczkowskiej. Artystka zaśpiewała dla wszystkich przyjaciół Domu Samotnej Matki.
Artystyczne wydarzenie to podziękowanie dla wolontariuszy za ich troskę okazaną mieszkankom i dzieciom zamieszkującym DSM "Dar Życia" oraz dla darczyńców wspierających finansowo funkcjonowanie placówki. A tych na szczęście nie brakuje. - Jesteśmy wdzięczni wszystkim ludziom dobrej woli, którzy nas wspierają i nam towarzyszą. Szczególnie wielu było ich w okresie przedświątecznym - dziękuje gorąco ks. Tomasz Roda, dyrektor diecezjalnej Caritas, której dziełem jest DSM.
Jak podkreśla, to wyjątkowe, bo jedyne takie miejsce na mapie Pomorza Środkowego. W rozbudowanym i wyremontowanym niedawno budynku bezpieczne mieszka obecnie 11 mam i 13 dzieci. Otrzymują nie tylko bezpieczne miejsce do życia, ale również wsparcie specjalistów, którzy pomagają w wyjściu na życiową prostą.
- Prowadzimy ten dom od samego początku, więc jest bliski naszym sercom. Ale wyjątkowość tego miejsca polega na tym, że uczestniczymy w kawałku drogi tych kobiet, w domu rodzą się dzieci, inne stawiają swoje pierwsze kroki. Odbywają się chrzciny, a raz było nawet wesele. Życie pokazuje, jak ten dom jest potrzebny. Daje schronienie i ciepło, przestrzeń do poukładania sobie życia - przyznaje s. Barbara Wilkowska z DSM.
Znana piosenkarka rozgrzała serca publiczności, zapraszając do wspólnego kolędowania. Świąteczny koncert to również zachęta do finansowego wsparcia placówki. Dyrektor diecezjalnej Caritas nie ukrywa, że dom bardzo tego potrzebuje.
- Dzisiaj musimy mierzyć się z ogromnymi fakturami za prąd i gaz. Ostatni rachunek opiewał na 10 tys. zł. To ogromne kwoty, ale robimy wszystko, żeby sprostać temu wyzwaniu. I jest pewne, że nigdy tej placówki nie zamkniemy, bo wiemy, ile ona znaczy - zapewnia ks. Roda.