Spotkania Mężczyzn Pustelni na Górze Polanowskiej od 8 lat gromadzą mężczyzn na modlitwie, słuchaniu świadectw wiary i integracji przy posiłku. 28 kwietnia mieli oni okazję wysłuchać świadectwa Romana Zięby, pielgrzyma Miłosierdzia i pisarza ikon, który wędruje przez świat z krzyżem, dziękując Bogu i błogosławiąc ziemię. Spotkanie, które zakończyło się wspólnym ogniskiem, rozpoczęła Msza św., której przewodniczył o. Sebastian Fierek, franciszkanin z Darłówka. Wzięło w nim udział 30 osób.

Roman Zięba jest naszym krajanem – kilka lat dzieciństwa spędził w Rosnowie koło Koszalina, wychowując się w ateistycznej rodzinie wojskowej pod okiem ojca, pilota samolotów ponaddźwiękowych. Potajemnie zaniesiony do chrztu przez babcię, do dorosłości nie miał kontaktu z wiarą – pierwszy raz zetknął się z Biblią jako 18-latek na lekcji w liceum, do 33. roku życia nie znał modlitwy "Ojcze nasz". I właśnie w braku wiary upatruje sensu swoich dramatycznych przeżyć.

Musiał przejść wiele – wplątał się w przemyt, manipulację ludźmi jako manager w korporacji, szkoleniowiec w branży IT i trener personalny, trafił więzienia, stracił zdrowie i rodzinę – by na dnie rozpaczy dostrzec Boga, którego wcześniej nie znał.

– W planie miłosierdzia zostało to dopuszczone, bym dostał szansę, bo moje wcześniejsze życie widziałem jako sielankę: czułem się spełniony, materialnie, zawodowo, odniosłem ogromny sukces. Kiedy cały ten świat runął, i to niemal w jednym momencie, nie miałem już nic, nawet nadziei – opowiada o duchowym przeżyciu spadania w ciemność, co porównuje z doświadczeniem piekła. Obezwładniony paraliżującym lękiem, chwytając się myśli o samobójstwie, dostrzegł Boży impuls: okruch światła pojawiający się na dnie ciemności. – To był zaledwie okruch, ale to wszystko, co miałem i tego się złapałem.

Mężczyźni Pustelni na podobne spotkanie zapraszają także młodzież. Odbędzie się ono na Górze Polanowskiej w piątek 29 kwietnia o godz. 17. W planie świadectwo Romana Zięby i ognisko.

Więcej o wydarzeniu będzie można przeczytać w nr. 18/2022 "Gościa Koszalińsko-Kołobrzeskiego".