Po przerwie spowodowanej ograniczeniami pandemicznymi na pątniczy szlak wróciła Pielgrzymka Promienista. Na razie w jednej, słupskiej odsłonie.
Zwykle w pierwszym dniu maja ruszali z różnych stron diecezji, by po trzech dniach maszerowania spotkać się sanktuarium szensztackim na Górze Chełmskiej. W tym roku jednak jedynie pielgrzymi ze Słupska zdecydowali się wyciągnąć dobre buty z szafy i ruszyć w drogę. – Jesteśmy promykiem nadziei na to, że majowi pielgrzymi wrócą na szlak i tradycja promienistego wędrowania nie zniknie – przyznaje ze śmiechem ks. Wojciech Borkowski. Duszpasterz prowadził ponad 30-osobową grupę, która wyruszyła ze słupskiego kościoła Mariackiego. Na Górę Chełmską weszło ich dwa razy tyle. – Niemal na każdym postoju ktoś do nas dołączał. Nawet na ostatnich kilometrach – cieszy się duszpasterz.
Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej?
Wykup dostęp do całego materiału. Cena 1,23 zł.
Wykupuję
Wykup dostęp do całego wydania:
Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 19/2022
. Cena 1,23 zł.
Wykupuję.
Zaloguj się i czytaj nawet 10 tekstów za darmo.
Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się