Skojarzenia nasuwa nie tylko kształt budynku, ale też jego przeznaczenie. Stan surowy zamknięty już odsłania piękno obiektu i budzi chęć zobaczenia więcej.
Wielkie przeszklenie otwiera przyszłą kaplicę na otaczającą budynek przyrodę. Jakby nie było żadnej bariery odgradzającej od wybuchających zielenią drzew, które tworzą dekorację dla surowych jeszcze ścian. Na tle szklanej ściany znajdzie się ołtarz – również szklany. Wielki i unikatowy. Kustoszki sanktuarium na Górze Chełmskiej uchylają jedynie rąbka tajemnicy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.