W koszalińskim Centrum Edukacyjno-Formacyjnym, pod czujnym okiem koszalińskich strażaków, 35 księży proboszczów i zarządzających obiektami kościelnymi przeszło fachowe przeszkolenie, które może im się przydać w sytuacji zagrożenia pożarem oraz może przyczynić się do uratowania zagrożonego życia.

Podczas szkolenia księża dowiadywali się o obowiązujących przepisach, spoczywających na nich obowiązkach i terminach, których zobowiązani są przestrzegać. W części praktycznej mieli zajęcia z gaśnicą i kocem gaśniczym. Próbowali przeprowadzić resuscytację.

  Szkolenie w CEF w Koszalinie. Ryszard Sobczyński

- Poradzili sobie nawet lepiej niż się spodziewałem. Jestem pewien, że w razie jakiegoś wypadku będą w stanie odpowiednio zaregaować. W późniejszych komentarzach w kuluarach słyszałem od księży, że było to bardzo potrzebne. Czują się trochę pewniej, bo wiedzą, co robić w sytuacji pożaru. Dzięki zdobytej wiedzy nie wpadną w panikę ani nie dopuszczą do wybuchu paniki wśród wiernych. A jeszcze są w stanie udzielić pomocy - podsumowuje szkolenie Ryszard Sobczyński, delegat krajowy Akcji Katolickiej i były funkcjonariusz PSP, który - choć na emeryturze - nadal służy fachową pomocą księżom w diecezji.

W pierwszym szkoleniu w CEF wzięli udział duchowni z powiatu koszalińskiego. Podobne ćwiczenia przewidziane są również dla duchownych z całej diecezji.