Nowy numer 17/2024 Archiwum

Żeby Pan Bóg miał u nas swoje kapcie

Celebrowanie życia rodzinnego to ich specjalność. Wspólne czytanie Biblii, kawa, śpiew, wypoczynek. Tak budują swoje szczęście Pilarkowie z Koszalina.

Rodzina Pilarków – pani Anna z mężem Ireneuszem, 15-letni Adrian, 9-letnia Gabrysia, 3-letni Jaś i najmłodszy syn Wojtuś w dobrze już widocznym brzuchu mamy – w komplecie zjawiła się na tegorocznym Marszu dla Życia i Rodziny w Koszalinie, którego też byli medialnymi ambasadorami, promując hasło „Rodzina jest super”. – Rodzina i ochrona życia są dla nas czymś ogromnie ważnym. Nie wyobrażamy sobie, by rodzic mógł skrzywdzić swoje dziecko, także to, które się jeszcze nie narodziło. Mamy więc potrzebę pokazania innym, którzy tego nie rozumieją, że życie to jest dar od Boga – mówi pani Anna.

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy