Reklama

    Nowy numer 11/2023 Archiwum

Z Darłowa na Górę Chełmską

Pielgrzymowanie do Sanktuarium Przymierza rozpoczęli na piechotę, zakończą na rowerach.

Rankiem 3 września ruszyli spod franciszkańskiego kościoła pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Darłowie, by po kilku godzinach wspiąć się na Górę Chełmską. W pielgrzymce wzięło udział 60 osób, w tym sporo rodzin z dziećmi. Do grupy dołączyły także osoby duchowne – siostry zakonne, franciszkańscy alumni – uczestnicy odbywającego się w tym roku w darłowskim klasztorze tzw. drugiego nowicjatu ze wszystkich prowincji franciszkańskich w Polsce – oraz ks. Krzysztof Sendecki, dyrektor hospicjum Caritas w Darłowie.

To 32. pielgrzymka z darłowskiej parafii franciszkańskiej na Górę Chełmską. Pierwszy raz darłowianie przeszli tę trasę w 1991 roku, krótko po wizycie św. Jana Pawła II w podkoszalińskim sanktuarium.

Boża hojność

Organizator pielgrzymki o. Kamil Szczupaczyński cieszy się, że uczestników jest więcej niż w ubiegłych latach. – Myślę, że powodem jest ludzki głód tego typu wydarzeń, a za ten niedosyt odpowiedzialna jest pandemia, która zablokowała ruchy pątnicze. My nie zrezygnowaliśmy, przez ostatnie dwa lata także pielgrzymowaliśmy, tyle że na rowerach – powiedział. – W ten sposób rozpoczął się parafialny ruch pielgrzymkowy dwa razy do roku: raz na piechotę i raz na rowerach. Ruszamy więc także za tydzień.

Podczas pielgrzymki jej uczestnicy szukali odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób czują się obdarowani przez Boga. Dziękowali też za różne dobra. Niektórzy podzielili się z innymi świadectwem na ten temat. W drodze wysłuchali konferencji o. Kamila na temat Bożej szczodrobliwości. – Bóg nieustannie nas obdarowuje, ale my musimy otworzyć na to oczy. Diabeł chce nam odebrać wiarę w Bożą miłość i dobroć, na szczęście przypomina nam o nich usilnie Matka Boża, stąd warto uświadamiać sobie właśnie Jej obecność w naszym życiu – mówił franciszkanin. – Mamy poczuć się obdarowani, nauczyć się bronić wiary i prawdy, że Bóg nas kocha, nawet gdy zgrzeszymy. Jezus podaje nam lekarstwo: Boże miłosierdzie.

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy