W duchowym centrum diecezji razem się modlili i szukali sposobów działania w popandemicznej rzeczywistości.
Skutki pandemii widać także w szeregach wspólnot charyzmatycznych. – Covid dotknął nas dość mocno, także w życiu wspólnotowym. Niektóre grupy, zwłaszcza te mniejsze i starsze wiekowo, nie mają siły się podnieść albo zniknęły zupełnie, przestały się spotykać – nie ukrywa ks. Bogusław Fortuński, diecezjalny koordynator Odnowy w Duchu Świętym. Jednym z objawów, który może okazać się bardzo niebezpieczny, jest „duchowość internetowa”. – Dobrze, że korzystamy z tego rodzaju formacji, ale ilość konferencji czy wystąpień w interencie jest tak duża, że łatwo się w tym pogubić. Można też trafić na treści niekoniecznie zgodne z nauką Kościoła. Takie spotkania jak dzisiejsze umacniają, ale też dają pewność, że płynie się właściwym nurtem. Wiedza, którą zdobywamy, jest omadlana. Dostajemy siłę, która pomaga nasze dobre pragnienia wcielać w życie. Wychodzimy z salki, w której się spotykamy, i idziemy do rodziny, gdzie dajemy świadectwo, czy też służymy wspólnocie parafialnej albo podejmujemy się większych dzieł – wyjaśnia główny motyw tegorocznego Dnia Jedności.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.