W Koszalinie odbyła się XXVIII Diecezjalna Pielgrzymka Ruchu Światło-Życie.
Ruch Światło-Życie po raz 28. zebrał swoich członków na Diecezjalnym Dniu Wspólnoty. Pielgrzymka – bo członkowie wszystkich gałęzi oazy zjechali się tu z całej diecezji – odbyła się 11 listopada w Wyższym Seminarium Duchownym w Koszalinie, gromadząc ok. 300 osób.
Diecezjalny Dzień Wspólnoty przebiegł pod hasłem "Życie w świetle". W programie dnia znalazły konferencje, spotkania w grupach, dzielnie świadectwami wiary, przyjęcie nowych członków do diakonii, złożenie aktów przystąpienia do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Nie zabrakło dobrych rozmów i integracji.
Pielgrzymkę zwieńczyła Eucharystia pod przewodnictwem bp. Edwarda Dajczaka, a koncelebrowało ją blisko 20 kapłanów związanych z ruchem. W homilii biskup mówił o spełnieniu chrześcijańskiego powołania. – Zadbajcie o swoją wiarę, bo bez tego nie będziecie mieli czym się podzielić z ludźmi – powiedział na wstępie o byciu świadkiem wiary. – Jeśli o wiarę zadbam, wtedy będziemy przestrzenią, do której ludzie zechcą przyjść, ponieważ tam będzie pachniało Chrystusem, Jego Ewangelią, Jego życzliwością, Jego gotowością do przebaczenia – przekonywał biskup Dajczak.
Przestrzegając, że świat to ciemność, hierarcha wskazał, jak temu przeciwdziałać: samemu będąc światłem. – Tę drogę do światła trzeba światu pokazać. Jednak mamy być światłem nie naszą mocą, bo wtedy bylibyśmy ułudą, zmylilibyśmy ludzi. A więc nie chodzi o nasze światło, ale Jezusowe. To On świeci. Trzeba być przezroczystym dla Niego, który jest samym światłem – tłumaczył biskup.
Podczas Mszy św. ogłoszono nową parę rejonową. Po trzyletniej posłudze Iwony i Sylwestra Grudów ich zadania przejmują Anna i Jacek Todysowie.
Systematyczność spotkań i ciągłość formacji oazowej – nacechowanej modlitwą, słowem Bożym i doświadczeniem wspólnoty – to wg ks. Krzysztofa Szumilasa, moderatora diecezjalnego Ruchu Światło-Życie, jeden z powodów, że po zapaści pandemii oaza zaczęła się prężnie rozwijać: powstają nowe grupy młodzieżowe, do Domowego Kościoła dochodzą nowe małżeństwa. Pomocą w tym są spotkania, rekolekcje oraz doroczna pielgrzymka do Koszalina, której atutem jest to, że gromadzi wszystkie gałęzie ruchu. Oaza stawia więc na rozwój swoich diakonii, w których służby podejmują bardziej doświadczeni oazowicze. Podczas Diecezjalnego Dnia Wspólnoty powołano do życia nową diakonię formacji diakonii, a także nowych członków do tych grup, łącznie 17 osób.
Wiktoria Gembara z Piły podczas pielgrzymki przystąpiła do diakonii ewangelizacji. 17-latka wiele otrzymała w początkowych latach formacji, obecnie chce dawać coś z siebie. Jedną z jej mocnych stron jest umiejętność rozmowy z nieznanymi osobami. – Te rozmowy nawiązują się w jakiś naturalny sposób. Kiedy ktoś już o sobie trochę opowie, mogę zapytać o to, w jaki sposób on widzi świat, Boga oraz przekazać swoją perspektywę – mówi Wiktoria. – Moim marzeniem jest, by bez informacji "jestem Wiktoria, jestem w oazie", osoby mogły dostrzec we mnie Boga.
Więcej o wydarzeniu będzie można przeczytać w nr. 46/2022 "Gościa Koszalińsko-Kołobrzeskiego".