Te dwa słowa sporo mówią o zmarłej koszaliniance, byłej senator, profesor, która sama często przedstawiała się po prostu jako siostra Gabriela.
Gabriela Cwojdzińska zmarła 5 listopada w wieku 94 lat. 10 listopada na Mszy św. pogrzebowej w koszalińskiej katedrze żegnali ją najbliżsi, przyjaciele, duchowieństwo z trzema biskupami na czele oraz przedstawiciele parlamentu i władz samorządowych. Liturgii pogrzebowej przewodniczył bp Edward Dajczak. Na początku Eucharystii powiedział: – Żegnamy naszą siostrę, która na tej koszalińskiej i diecezjalnej ziemi zostawiła ślad niezwykle wyrazisty. Taki ślad zostawia się nie samą mocą człowieka. Możliwe jest to wtedy, kiedy w sercu ma się Tego, który zostawił największy ślad miłości – Jezusa. Ta katedra była jej miejscem, domem modlitwy, dlatego dzisiaj w tym miejscu polecamy jej życie Temu, dla którego żyła.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.