Hierarcha odwiedził osadzonych w Zakładzie Karnym w Czarnem.
W wigilię Chrztu Pańskiego bp Krzysztof Zadarko spotkał się z osadzonymi i sprawował dla nich Mszę św. w więziennej kaplicy.
Wyjaśniając istotę święta przeżywanego przez Kościół, hierarcha zachęcał do refleksji nad własnym chrztem.
- Chrzest jest takim momentem, w którym każdy z nas został zanurzony w wodzie życia. To woda, która sprawia, że stajemy się czyści; woda, która zaspokaja pragnienie miłości; woda, która wyzwala, bo pozwala poznać prawdę o sobie; woda, która gasi pożary ludzkiego życia - mówił bp Zadarko i podkreślał: - Chrzest jest taką chwilą, w której Pan Bóg mówi do każdego z nas, jak do Jezusa: „Ty jesteś mój Syn umiłowany”. Powtarza to nam cały czas. Rzadko przypominamy sobie nasz chrzest, a wtedy właśnie odciska się na naszej duszy nasze imię: „Jesteś moim ukochanym dzieckiem”.
Zachęcał również osadzonych, by spróbowali przypomnieć sobie okoliczności ich wejścia do wspólnoty kościelnej, wspomnieli swoich rodziców, który przynieśli ich do kościoła, prosząc o chrzest dla nich i rodziców chrzestnych.
- Chrzest ma wielką siłę. Jest jak energia atomowa. Przypomnij sobie swój chrzest, odkryj, że jesteś kimś wyjątkowym, wybranym, umiłowanym. Nie jesteś skazanym i potępionym, ale przeznaczonym do dobra, do wieczności - zachęcał bp Zadarko.