Pod tym hasłem wielkopostne rekolekcje akademickie w Koszalinie prowadzi… żonaty ksiądz.
W trzecią niedzielę Wielkiego Postu rozpoczęły się czterodniowe rekolekcje akademickie w koszalińskiej katedrze. Prowadzi je ks. Paweł Potoczny, duchowny greckokatolicki, proboszcz parafii św. Mikołaja w Żelichowie na Żuławach. Przedstawia się jako żonaty ksiądz - ma żonę i trójkę dzieci, jest zapalonym sportowcem i te dziedziny jego życia pomagają mu głosić Ewangelię nie tylko parafianom, ale też szerszemu gronu – za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jego konto na Instagramie "Żonaty ksiądz" posiada ponad 7 tys. obserwujących.
– Nawiązując do hasła naszego biskupa Zbigniewa "Ut unum sint", "aby byli jedno", chcemy poprzez zaproszenie na rekolekcje księdza greckokatolickiego pokazać jedność Kościoła katolickiego w jego różnych odsłonach – wyjaśnia ks. Krzysztof Szumilas, diecezjalny duszpasterz młodzieży. – To ma znaczenie także w perspektywie pomocy, której Polacy udzielają uchodźcom z Ukrainy, w dużej części należącym do Kościoła greckokatolickiego.
Jak mówi ks. Potoczny o projekcie prowadzonym na Instagramie od 2018 r., już sama nazwa "Żonaty ksiądz" jest w Polsce chwytliwa. – Wykorzystujemy to dla zainteresowania ludzi Ewangelią. Zależy nam żeby tworzyć media społecznościowe świadomie, z tym właśnie przekazem – wyjaśnia. – Pomysł na profil jest taki, by pokazać życie księdza, zarówno w parafii, jak i prywatne. Jako rodzina prezentujemy więc inny model życia księdza i zarazem wyjątkowość naszej misji. Nie negując życia w celibacie, pokazujemy, że Kościół to różnorodność kultur, zwyczajów.
Małżeństwo Potocznych dzieli się z innymi swoim 17-letnim doświadczeniem łączenia wiary w Boga i duszpasterstwa z życiem rodzinnym. Oprócz chętnie odwiedzanego konta na Instagramie, gdzie można znaleźć relacje z nabożeństw, akcji ewangelizacyjnych, jak i z przyrządzania potraw, zapraszają ludzi do swojej realnej kuchni – zarówno zainteresowanych poważną rozmową, przeżywających rekolekcje w pobliskim domu rekolekcyjnym, jak i narzeczonych odbywających kurs przedmałżeński.
Anna i Paweł Potoczni mówią o tym, co działa w ich małżeńskiej relacji, w wychowaniu dzieci oraz że styl życia może prowadzić do zbawienia. – Mamy nadzieję, że ten nasz styl pozytywnie wpływa na wizerunek Kościoła. Otrzymujemy o tym wiele pozytywnych komentarzy, choć oczywiście nie dla nich to robimy, lecz dla Chrystusa – zapewnia kapłan.
W tej misji biorą też udział dzieci Potocznych. A upomniała się o to najmłodsza, siedmioletnia Mariana, która obserwując rodziców w domowej kuchni z narzeczonymi w trakcie kursu stwierdziła, że gości trzeba przygotować również na… obecność dzieci w życiu. – Odtąd proponujemy narzeczonym godzinne spotkanie z naszymi dziećmi, na zabawę, rozmowę – uśmiecha się ks. Paweł. – Chcemy na różne sposoby dzielić się Dobrą Nowiną, nasze życie po to jest.
Tematem rekolekcji akademickich w Koszalinie było wplecenie krzyża Chrystusowego w codzienność. – Mówimy o tym, że w kwestii wiary nie ma co tłumaczyć się, zwalać odpowiedzialności za wiarę na innych. Nie ma co czekać, że ktoś da nam super model, wzór, dzięki któremu staniemy się idealnymi chrześcijanami – przekonuje ks. Potoczny. To nie od księdza, lecz samego siebie należy więc wymagać troski o duchowy rozwój. Stąd rodzice nie tylko powinni wprowadzić dzieci w życie Kościoła, ale sami korzystać z jakiejś formy katechizacji, dając im w ten sposób świadectwo. – Łaska wiary jest zaszczepiona w nas, ale jeśli się o nią nie zatroszczymy sami, to ziarno może nigdy nie wydać plonu – dodaje ks. Potoczny.
Regularne spotkania Duszpasterstwa Akademickiego w Koszalinie odbywają się w katedrze (Msza w niedzielę o godz. 19) oraz w sali parafialnej przy katedrze (we wtorki ok. godz. 18.45).