Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Koszalińsko-Kołobrzeski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
koszalin.gosc.pl → Wiadomości z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej → Miała niezwykły dar bycia blisko ludzi

Miała niezwykły dar bycia blisko ludzi przejdź do galerii

S. Ingę Grulę pożegnano w sanktuarium na Górze Chełmskiej. Mszy św. przewodniczył Krzysztof Zadarko.

 
Obok bp. Zadarki wokół ołtarza stanęli ks. Janusz Bujak, ks. Józef Kwieciński, ks. Andrzej Zaniewski. Katarzyna Matejek /Foto Gość

Dwa dni przed pogrzebem, który odbędzie się 24 marca w domu prowincjalnym sióstr w Otwocku-Świdrze k. Warszawy, osoby związane z sanktuarium na Górze Chełmskiej i ruchem szensztackim wzięły udział we Mszy św. żałobnej w intencji s. Ingi Gruli, przełożonej domu zakonnego sióstr przy ul. Zielonej w Koszalinie, która 20 marca zginęła w wypadku samochodowym. Mszy św. przewodniczył Krzysztof Zadarko, obecni byli kapłani, siostry zakonne z różnych zgromadzeń, członkowie ruchu szensztackiego, sympatycy sanktuarium.

W homilii bp Zadarko wskazał na młodzieńczą decyzję s. Ingi, by pójść za głosem powołania odczytanego w sercu. – Z pewnością miała to najważniejsze pragnienie: podobać się Panu Bogu ponad wszystko. Do tego stopnia, że nie ważne są wówczas osobiste plany, marzenia, ponieważ można żyć jeszcze inaczej, dla Boga. To jej staranie zostało zawarte definitywnie podczas ślubów wieczystych, a potem konsekwentnie co roku odnawiane przed Maryją, która stała się dla niej najlepszą przewodniczką, najpiękniejszym wzorem, jak kochać Boga jako kobieta – mówił hierarcha.

Z osobistego doświadczenia, ale też z relacji współsióstr mieszkających z s. Ingą, biskup przywołał na pamięć niezwykły dar bycia blisko ludzi, których Pan Bóg postawił na jej drodze.

– Cieszyła się niezwykłym autorytetem, jak ludzie, których cenimy od pierwszego spotkania z nimi czując, że jest w nich coś pięknego, dobrego – mówił. – Do s. Ingi lgnęły jej współsiostry, koleżanki, które potem weszły do zgromadzenia. Obierały ją najpierw na gospodynię roku, a potem – gdy ona rozwinęła ten tajemniczy dar pogłębiony przez więź z Matką Bożą – na swoją przełożoną.

Tę intuicję potwierdza s. Celina Junik, która była dawniej mistrzynią nowicjatu s. Ingi. – Siostra Inga wstąpiła do nas jako nauczycielka, a przy tym była ogromnie prosta, otwarta, ofiarna i pracowita – wspomina s. Celina, a na dowód ofiarności i dojrzałości młodej zakonnicy przytacza jej ogromne starania i duchowe ofiary za to, by jej koleżanka mogła, mimo obiektywnych przeszkód, także wstąpić do tego zgromadzenia. – Miała otwarte oczy na innych ludzi.

S. Celina po latach zamieniała się rolami ze swoją wychowanką. – Ostatnie trzy lata to ona była moją przełożoną i muszę powiedzieć, że pracowało nam się bardzo dobrze . Jako odpowiedzialne za Apostolat Matki Bożej Pielgrzymującej rozumiałyśmy się bez słów, ludzie wręcz zauważali i podziwiali to nasze porozumienie. Uzupełniałyśmy się: ona cieszyła się z tego, że ja jestem konkretna, mnie cieszyło, że ona jest bardzo spontaniczna. Dzięki temu ta nasza praca dla ludzi była owocna – podsumowuje s. Junik.

Funkcja kierowcy, którą s. Inga często pełniła w zgromadzeniu, była jednym z wyrazów jej troski o współsiostry: zawsze gotowa je gdzieś podwieźć, zarówno w ważnych np. zdrowotnych sprawach, jak i zwyczajnie, z powodu deszczu. – Była dla nas podporą. Zawsze do dyspozycji. Po prostu była kochana, pełna humoru, jest mi jej bardzo brak – wspomina s. Daniela.

S. Elwira Kędzia, matka przełożona Szensztackiego Instytutu Sióstr Maryi, nie kryła wzruszenia podczas liturgii żałobnej.

– Wszystkich nas przeszywa ból, wszyscy sobie stawiamy wiele pytań, ale mimo tego bólu przynosimy też wdzięczność za s. Ingę i za to, co Bóg przez nią nam dał – powiedziała. – Bóg wie najlepiej, jaki kwiat ze swego ogrodu zerwać, wierzymy, że właśnie ten moment dla s. Ingi był najpiękniejszy. Że dojrzała do tego, aby Bóg zaprosił ją do siebie już na zawsze.

« ‹ 1 › »
Msza za s. Ingę Grulę na Górze Chełmskiej

Foto Gość DODANE 22.03.2023

Msza za s. Ingę Grulę na Górze Chełmskiej

​Mszy św. przewodniczył Krzysztof Zadarko, obecni byli kapłani, siostry zakonne z różnych zgromadzeń, członkowie ruchu szensztackiego, sympatycy sanktuarium.  
oceń artykuł Pobieranie..

Katarzyna Matejek Katarzyna Matejek

|

GOSC.PL

publikacja 22.03.2023 21:03

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • GÓRA CHEŁMSKA
  • S. INGA GRULA
  • SZENSZTACKI INSTYTUT SIÓSTR MARYI
  • ŚMIERĆ ZAKONNICY

Polecane w subskrypcji

  • Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
    • Rozmowa
    • Wojciech Teister
    Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
  • Miniserial „Wszystko o Marii. Matce Bożej” mówi o Maryi wszystko, tylko nie to, co mówi o Niej tradycja Kościoła
    • Kultura
    • Edward Kabiesz
    Miniserial „Wszystko o Marii. Matce Bożej” mówi o Maryi wszystko, tylko nie to, co mówi o Niej tradycja Kościoła
  • Miłosierdzie na góralską nutę
    • Kultura
    • Jan Głąbiński
    Miłosierdzie na góralską nutę
  • Czy Jezus został ochrzczony na terenie dzisiejszej Jordanii? Odpowiedzi szukamy w Betanii za Jordanem
    • Świat
    • Szymon Babuchowski
    Czy Jezus został ochrzczony na terenie dzisiejszej Jordanii? Odpowiedzi szukamy w Betanii za Jordanem
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X