Biskup Zbigniew Zieliński został uhonorowany Złotym Krzyżem 80. Rocznicy Utworzenia Armii Krajowej. Jest to wyróżnienie przyznawane instytucjom i osobom szczególnie zasłużonym dla utrwalania pamięci o losach wojennych i powojennych żołnierzy Armii Krajowej. Razem z biskupem odznaczenie od gdańskiej delegacji otrzymał również stojący na czele koszalińskiego okręgu SZŻAK dr Wojciech Grobelski. Przyznano także inne wyróżniania za zasługi dla promowania historii wojskowości, m.in. medale Związku Piłsudczyków RP. 

- Patrzę na ten znak Polski walczącej, który nieraz pisałem na ulicach Warszawy mając ogromny strach w sercu, że zostanę złapany. Patrząc na niego dzisiaj czuję się spokojny. Możemy budować ojczyznę, wychowywać nasza młodzież w duchu patriotycznym, robić wiele dobrego bez strachu. Mamy za co dziękować wielu ludziom, którzy dla tego kraju zrobili tak wiele - mówił prof. Jerzy Grzywacz, prezes Okręgu Pomorskiego ŚZŻAK, gratulując wyróżnionym.

Jak zauważył bp Zbigniew Zieliński, przyznane wyróżnienie jest dla niego okazją do jeszcze mocniejszego uświadomienia sobie ogromnej roli żołnierzy Armii Krajowej oraz wyrażenia im ogromnego szacunku.

- Jestem człowiekiem innego pokolenia, ale poprzez duszpasterską posługę w Gdańsku byłem z tamtym pokoleniem związany. Wiele się od nich nauczyłem, trudno przecenić to, co zostało mi przez nich ofiarowane. Doświadczenie związane z wojną, ale i z czasem powojennym, w którym żołnierze Armii Krajowej płacili ogromną cenę, ich wierność uczyły mnie wytrwałości w miłości do ojczyzny - nie ukrywa hierarcha.

Wręczenie odznaczeń odbyło się podczas finisażu wystawy „My Armii Krajowej Żołnierze...”, którą w koszalińskim muzeum można było oglądać od września ubiegłego roku.

Jednocześnie otwarta została wystawa czasowa „Bóg-Honor-Ojczyzna ... o tym, co żołnierz w sercu nosi”, którą przygotowali członkowie Bałtyckiego Stowarzyszenia Miłośników Historii „Perun”. Wystawa poświęcona jest historii tworzenia ordynariatu polowego WP oraz pielęgnowaniu wiary przez żołnierzy Wojska Polskiego.

- To hasło, które - jak historia żołnierzy Armii Krajowej - bywa wystawiane na niemała próbę. Nie tylko ze względu na wrogą narrację, ale różne drogi ludzi pisane wiernością temu hasłu lub rezygnacją z wartości, które w sobie zawiera. Dziękując za tę wystawę, życzę, by krzewiła to, co to pojemne hasło w sobie zawiera. By budziła refleksję, kim jest Bóg, gdy chodzi o troskę o ukochaną ojczyznę, czy jest w perspektywie wiary ojczyzna i jaką rolę odgrywa honor. Chętnie przyznajemy, że tych wartości w świecie dziś brak, warto jednak skupić się na tym, by te braki zapełniać - podkreślał bp Zieliński