Zakończyła się Pielgrzymka Miłosierdzia do sanktuarium w Myśliborzu. W wydarzeniu uczestniczyło ponad 250 osób. Z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej w piątek do Myśliborza dotarło blisko 30 pielgrzymów.
W tym roku diecezjalny charakter trasy zmieniono na archidiecezjalny. Kierownikiem koszalińsko-kołobrzeskiej grupy był ks. Stanisław Wiechowski:
- Połączyliśmy się z archidiecezją szczecińsko-kamieńską i razem pielgrzymowaliśmy ze Szczecina przez trzy dni, aby w Myśliborzu świętować 118. rocznicę urodzin św. siostry Faustyny.
W towarzystwie piątki dzieci trasę pokonała pani Ania, mieszkająca w pobliżu Koszalina. - Moją misją było pokazanie dzieciom tej drogi, by kiedyś w życiu może złapały bakcyla. Żeby miały doświadczenie drogi, która prowadzi do nieba - mówiła pani Ania, zaznaczając jednocześnie, że trasa, którą przeszli, była niezwykle wymagająca. Najgorsze były kocie łby i rozgrzany asfalt.
- Myślę, że to była łaska, ja nie za bardzo wierzyłam, że uda nam się dojść. Ale jesteśmy tutaj. Cieszę się - dodała.
Trasa do Myśliborza dla pana Zbigniewa z Koszalina była formą przygotowania do pielgrzymki do hiszpańskiego Santiago de Compostela. W tym roku spędził już 29 dni w pielgrzymiej trasie.
- To moja czwarta pielgrzymka w tym roku. Najważniejsze dla mnie jest obcowanie z Bogiem, wyciszenie się i pewien rodzaj medytacji. Sił dodają mi wiara i miłosierne działania, do których jesteśmy wezwani: modlitwa, post i jałmużna - zaznacza.
Zwieńczeniem Pielgrzymki Miłosierdzia była Msza św. przy ołtarzu polowym pod przewodnictwem Henryka Wejmana, biskupa pomocniczego archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.
- To jest cenne miejsce na mapie naszej archidiecezji ze względu na wizję siostry Faustyny dotyczącą Kościoła i założenia przez błogosławionego ks. Michała Sopoćkę Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego - przypominał biskup, wskazując jednocześnie na głębokie znaczenie pielgrzymowania jako metafory całego życia.
- Ważne jest, aby w tym pielgrzymowaniu mieć serce zwrócone w stronę Jezusa Miłosiernego, a później w duchu Jego miłości okazywać miłosierdzie drugiemu człowiekowi - przypominał bp Wejman w homilii.
Tegoroczna pielgrzymka do Myśliborza była przeżywana pod hasłem: „Ufaj jak św. Teresa z Lisieux!” ze względu na 150. rocznicę jej urodzin i 100. rocznicę jej beatyfikacji.