W dniu jedności wzięli udział członkowie grup Odnowy w Duchu Świętym, Szkół Nowej Ewangelizacji oraz innych wspólnot, które określają się jako charyzmatyczne.

Temat tegorocznego spotkania brzmiał: „Słuchajcie Bożych proroków”. W konferencjach ks. Rafał Jarosiewicz zwracał uwagę na umiejętność odróżniania ich od proroków fałszywych, szczególnie w kontekście głośnych odejść od Kościoła znanych, choćby w przestrzeni internetu, kaznodziejów.

W wypełnionej szczelnie bazylice skrzatuskiej Mszy św. przewodniczył bp Zbigniew Zieliński. W homilii przypomniał, że osobista pobożność i zaangażowanie w ruchy kościelne musi znajdować przełożenie na funkcjonowanie w codziennej rzeczywistości.

- Chciałbym zachęcić was do tego, abyście w tej rzeczywistości dobrze się rozsiedli. Nie wygodnie, ale właściwie - mówił biskup.

Następnie dodał: - Żyjemy w czasach, w których w niechętnie nastawionych do Kościoła środowiskach mówi się, że ten panoszy się i jest wszędzie obecny. Za chwilę ci sami ludzie twierdzą, że w zasadzie Kościoła nie ma, ponieważ brakuje powołań, a świątynie świecą pustkami. Ta wewnętrzna sprzeczność daje o sobie znać, jeśli tylko zechcemy się jej dokładnie przyjrzeć. Pozostawiając jednak tę narrację świata zewnętrznego, chciałbym zaprosić was, abyście w tym świecie jeszcze bardziej rozgościli się z darami, które otrzymaliście, aby tych darów poprzez waszą posługę mogli doświadczyć inni.

Prosząc członków wspólnot charyzmatycznych, aby wychodzili z Ewangelią do świata, biskup zauważył: - Dzisiaj coraz trudniej dokonuje się przekaz wiary z pokolenia na pokolenie. Wielu młodych nie może liczyć na ten przekaz nawet, gdy mają rodziców religijnych. Postawiono bowiem nas, ludzi wiary, do kąta. Odebrano nam, przynajmniej w debacie publicznej, prawo do przekazywania wiary innym. Zawstydza się dziadków, rodziców, do tego stopnia, że wielu z nich boi się mówić o wierze swoim dzieciom i wnukom. Jesteśmy zalęknieni, zakrzyczani, dlatego musimy na powrót odkryć to czyste, prawdziwe powołanie do niesienia otrzymanej wiary dalej.

Nawiązując do hasła spotkania: „Słuchajmy Bożych proroków”, biskup powiedział: - Cały Kościół ma misję prorocką. Gwarancją tego, że głos Ducha zostanie usłyszany, jest jedność. Dlatego modlimy się, aby duch jedności towarzyszył wszystkim przeżywającym synod, którzy w Wiecznym Mieście, gromadząc się wokół Ojca Świętego, reprezentują cały Kościół.

Biskup, odnosząc się też do charyzmatycznego charakteru zgromadzonych w Skrzatuszu wspólnot, wyjaśniał, kim jest Duch Święty i dlaczego ciągle trzeba modlić się do Niego o łaskę. Przypomniał w tym kontekście encyklikę św. Jana Pawła II „Dominum et Vivificantem” (Pan i Ożywiciel).

- Duch jest Panem, a nie kimś, kto idzie za wspólnotą, przygląda się jej, szukając sposobu, aby się jej przypodobać, aby zostać przez nią „zalajkowanym”. Pan nie jest też kimś, kto się pyszni i panoszy. To ktoś, kto idzie na czele, świadom celu i odpowiedzialności za tych, nad którymi jest ustanowiony - nawet nie w porę, czy wbrew oczekiwaniom. To nie jest taki nauczyciel, który na pytanie ucznia: „Ile to jest dwa dodać dwa?”, odpowiada: „A ile potrzeba?”. On zawsze odpowiada zgodnie z prawdą - mówił biskup.

- Duch Święty jest też Ożywicielem. W polskiej i europejskiej rzeczywistości, jesteśmy wspólnotą wiary, której potrzeba ożywienia, poruszenia. Jednym z większych problemów ludzi wierzących w Europie jest bowiem skostnienie. Wiara stała się tutaj mało ożywczym fermentem. Jest raczej blokiem zachowań, systemem poglądów, a nie tchnącym życiem powiewem wiary - podkreślił biskup, zachęcając do modlitwy do Ducha Świętego.

Na zakończenie Eucharystii biskup pobłogosławił świece jedności. Liderzy poszczególnych wspólnot odbierali je następnie od biskupa, aby przez cały rok używać ich podczas swoich spotkań formacyjnych i modlitewnych.