Ożywić i pogłębić formację chrześcijańską - to cel Rekolekcji na RozRUCH.
W rekolekcjach, które odbyły się 14 i 15 października w koszalińskim CEF wzięło udział 90 oazowiczów. Na rekolekcje złożyły się modlitwa, konferencje, spotkania w grupach, wyjście do pobliskiego seminarium duchownego lub Domu Miłosierdzia Bożego w Koszalinie. Najmłodsi rozmawiali o przyjaźni i relacjach międzyludzkich, nieco starsi starali się lepiej zrozumieć sakrament Eucharystii, zaś uczniowie szkół średnich ‒ Osobę Ducha Świętego.
‒ Chcemy pobudzić do życia wspólnoty oazowe w parafiach i dać po wakacjach tym, którzy mają za sobą udział w letnich rekolekcjach oraz grupom w parafiach impuls do życia, działania – mówi ks. Krzysztof Szumilas, moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie.
Kapłan podkreśla wartość dużych spotkań jednoczących oazowiczów z różnych miejscowości, a takie odbywają się 4 razy w roku, łącznie z rekolekcjami letnimi (w tegorocznych wzięło udział 200 uczestników). ‒ Obecnie zauważamy scementowanie istniejących grup, spotkania są już nie tyle integracyjne, towarzyskie, ale pogłębiają formację. Cieszy nas powstawanie nowych grup, jak w Białogardzie i Świdwinie – mówi moderator.
Mocną stroną ostatnich miesięcy w oazie, a szczególnie rekolekcji letnich, było zaangażowanie animatorów, świeckich i duchownych. Na rekolekcjach w Koszalinie taką funkcję podjęła Alicja ze Słupska. Nastolatka stara się przekazać młodszym kolegom własne doświadczenie wiary. ‒ To dla mnie coś nowego: po pierwsze jestem za kogoś odpowiedzialna, po drugie mogę spełniać się w służbie dla Boga – mówi. Jak dodaje, tym co działa w ewangelizacji młodzieży, jest szczerość, autentyczność i nieco luzu. ‒ A także pewność, że ja z tego nie żartuję, że pokazuję obraz Kościoła, który jest rzadko widziany w mediach społecznościowych. Widzę, że ci młodzi rzeczywiście szukają odpowiedzi na pytania o wiarę.
Więcej o wydarzeniu będzie można przeczytać w nr. 43/2023 "Gościa Koszalińsko-Kołobrzeskiego".