Nowy numer 17/2024 Archiwum

Może lepiej napiszę o śniegu

Wanda Kamyk tworzy wiersze o morzu, sołtysie, boisku. A także o Bogu, którego, jak mówi, poznała późno.

Choć dotąd – jako emerytowana nauczycielka matematyki – za pomocą cyfr pomagała uczniom zrozumieć prawa królowej nauk, do opisywania rzeczywistości woli używać słów. Na białym arkuszu (czy raczej na bieli ekranu komputera) lubi słowami wyrażać swoje myśli. Wanda Kamyk ze Starych Bielic pisze o ludziach, którzy osiedlali się tu po wojnie, o wsi i tworzących ją gospodyniach, o Bałtyku, o wierze w Boga. Jak większość amatorów najpierw pisała do szuflady, aż w końcu odważyła się zaistnieć w pomorskiej przestrzeni literackiej – w kilku almanachach poezji wydawanych przez Centrum Kultury Powiatu Słupskiego, konkursach takich jak „Koszalińska Niezapominajka” czy „Limeryk o Trzebiatowie” oraz w wydanych samodzielnie tomikach.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy