W Koszalinie odbyło się doroczne spotkanie przedstawicieli władz samorządowych z regionu z ordynariuszem diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
Do Centrum Edukacyjno-Formacyjnego zjechało kilkudziesięciu włodarzy większych i mniejszych jednostek administracyjnych. Składali sobie noworoczne życzenia, śpiewali kolędy, słuchali konferencji i rozmawiali. Tym razem niekoniecznie o polityce.
- Na co dzień samorząd nie żyje sprawami wiary. Nasze zadania są inne. Aczkolwiek temat kościoła dotyczy naszych mieszkańców, dla których pełnimy służbę, dlatego jesteśmy tu, aby ich reprezentować - mówi Mieczysława Brzoza, burmistrz Bobolic, która od lat przyjeżdża na zaproszenie biskupa do na noworoczne spotkanie.
Podobnie uważa prezydent Koszalina: – To okazja do tego, by oderwać się od polityki i roku wyborczego. Chwila refleksji, oddechu, ale i okazja do dłuższego porozmawiania, na co zwykle brakuje na oficjalnych spotkaniach czasu - zauważa Piotr Jedliński.
Dla gości wystąpił chór Cantores z Człopy, w którego składzie śpiewają m.in. miejscowy burmistrz i przewodniczący Rady Miasta. Wśród kolęd, które wybrzmiały w kaplicy, znalazła się również pastorałka ukraińska. Odniósł się do tego bp Zbigniew Zieliński, podkreślając heroizm walczącego w obronie kraju narodu.
- Dobrobyt sprawia, że my niekiedy stajemy się mniej czujni na te ciągłą potrzebę miłości do ojczyzny. Czy łatwiej ją okazać wtedy, gdy wojna, niż wtedy, gdy pokój? Państwo jako samorządowcy sami wiecie, jak ważne to wyzwanie. Mówi się, że trudne czasy rodzą mocnych ludzi, dobre czasy rodzą ludzi słabych. Wyzwaniem jest każdy czas: ten dobry, by go nie zmarnować i ten trudny, by się w nim się mądrze znaleźć - mówił gospodarz noworocznego spotkania.
Zachęcając do szukania inspiracji u patronki samorządowców św. Kingi, przypominał, że obowiązek dawania przykładu działania na rzecz dobra spoczywa nie tylko na świętych.
- Jednym z największych problemów naszego pokolenia jest to, że nie do końca potrafimy odkryć, iż przekazywanie wartości teraz należy do nas. Trzeba umieć świecić przykładem. Wierzyć, że przyzwoitość się opłaca, że dobre realizowanie swoich obowiązków jest dostrzegane przez ludzkie serca - podkreślał bp Zieliński.
Dziękował również za otwartość i życzliwość we współdziałaniu lokalnych samorządów z Kościołem.
- Życzę wam, by łączyła nas świadomość, że jesteśmy powołani dla pomnażania wspólnego dobra. Temu ma służyć wypełnianie zadań samorządowych i wypełnianie powinności wpisanych w życie Kościoła. Niech to spotkanie będzie okazją do większego zintegrowania pragnień i działań, by służyły dobru innych ludzi - zachęcał biskup.
Uczestnicy spotkania wysłuchali również konferencji ks. prof. Grzegorza Chojnackiego z Uniwersytetu Szczecińskiego.