W weekend 16-18 lutego w koszalińskim CEF odbyły się oazy zimowe dla dzieci i młodzieży. Przybyło na nie blisko 80 uczestników, w tym 13 animatorów.

Jednym z tematów weekendu był Wielki Post. W piątkowy wieczór uczestnicy rekolekcji przygotowali w grupach Drogę Krzyżową, zarówno teksty, jak i scenki odgrywane przy każdej stacji. W zależności od grup wiekowych zapoznali się z symbolami postu, treściami ewangelizacyjnymi dotyczącymi tego okresu lub wzięli udział w kręgu biblijno-liturgicznym.

Drugim tematem rekolekcji była wspólnota, zgodnie z hasłem roku duszpasterskiego „Uczestniczę we wspólnocie Kościoła”. ‒ Rozmawiamy o tym, jak tworzy się wspólnotę, co ją charakteryzuje, czym jest Ruch Światło-Życie – wyjaśnia ks. Krzysztof Szumilas, moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie. Służyło temu nauczanie o charyzmacie Ruchu, w jego obchodzone w tym roku półwiecze istnienia; a także Msza święta z biskupem Edwardem Dajczakiem i wspólnotą WSD. Ponadto w programie znalazły się także: pogodny wieczór, sportowe rozgrzewki, wyjście do PlayParku.

Tobiasza Pemperę z parafii pw. św. Michała Archanioła w Jastrowiu na oazę zimową namówili koledzy. 13-latek jest zainteresowany tematami wiary, a podczas Drogi Krzyżowej przemyślał ofiarę Chrystusa. ‒ Kiedy czytałem komentarz do trzeciego upadku, zrozumiałem, że Pan Jezus się nie poddał, ale szedł dalej, by dokończyć misję.

Natalia ze Szczecinka ceni środowisko oazowe. ‒ Koleżanki z oazy nie wyśmiewają mnie za to, że chodzę do kościoła. Co więcej, proszą, byśmy poszły tam razem, więc czasem dla nich idę na inną godzinę niż planowałam – wyjaśnia. – Modlić się z kimś obok, tak jest lepiej.

Więcej o wydarzeniu będzie można przeczytać w nr. 9/2024 "Gościa Koszalińsko-Kołobrzeskiego" i w e-wydaniu.