Nowy numer 17/2024 Archiwum

Miłosierdzie nie do ogarnięcia

Zrobiła wiele, żeby je zniszczyć. Teraz opowiada o tym, co się dzieje, gdy Bóg wkracza w poranione i pogubione życie.

Jak było w jej przypadku? − Wywrócił je do góry nogami – przyznaje Marta Przybyła, która dawała świadectwo swojego nawrócenia osadzonym w Zakładzie Karnym w Czarnem. Nie unikając dosadnych porównań, bez owijania w bawełnę dzieliła się wspomnieniem trudnego dzieciństwa z dysfunkcyjnej rodziny i staczania się po równi pochyłej w dorosłości.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy