Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Koszalińsko-Kołobrzeski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 42/2025
    GN 42/2025 Dokument:(9458103,Zaczarowana miotła)
  • GN 41/2025
    GN 41/2025 Dokument:(9450251,Odpowiedzialni mężowie)
  • GN 40/2025
    GN 40/2025 Dokument:(9442266,Dziwne miny manekinów)
  • Gość Extra 3/2025 (13)
    Gość Extra 3/2025 (13) Dokument:(9436832,Słowo, które przygarnia)
  • GN 39/2025
    GN 39/2025 Dokument:(9433147,Ludzkość na dnie)
koszalin.gosc.pl → Wiadomości z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej → Kochaj i walcz. Relikwie św. Rity w Kołobrzegu

Kochaj i walcz. Relikwie św. Rity w Kołobrzegu przejdź do galerii

Tego wieczoru kościół kołobrzeskich franciszkanów rozkwitł dziesiątkami czerwonych róż.

 
Pobłogosławione róże to symbole przypominające o nieograniczonym zaufaniu Bogu. Karolina Pawłowska /Foto Gość
⏮ ⏪
⏩ ⏭

Przygotowanych przez franciszkanów kwiatów nie starczyło dla wszystkich chętnych. Tak wielu czcicieli świętej zakonnicy z Cascii przyszło na Mszę św., podczas której wprowadzone zostały do kościoła pw. Podwyższenia Świętego Krzyża jej relikwie. Dla wielu z nich to wypróbowana przyjaciółka, powierniczka i orędowniczka.

– Był taki moment w moim życiu, kiedy myślałam, że doszłam do ściany. Byłam nawet zła na Pana Boga. I kiedy weszłam do kościoła z kolejnymi pretensjami, znalazłam na ławce obrazek św. Rity z jej życiorysem. Najpierw się zawstydziłam. Potem zaczęłam prosić ją o pomoc. I jakby mgła się rozwiała, sprawy zaczęły się rozwiązywać, a ja wyszłam na prostą. Teraz towarzyszy mi w każdej sytuacji – opowiada Natalia.

Historia życia włoskiej augustianki, stygmatyczki, jak wielu świętych i błogosławionych, pokazuje jak wierność i zaufanie Bogu prowadzi do nieba, ale może być i inspiracją do zmiany optyki na ziemi. We wspomnienie św. Rity przekonywał o tym o. Damian Basarab, przywołując momenty z życia żony, matki, a w końcu zakonnicy, której życie – nawet to zakonne, upragnione i cudownie uzyskane – nie było usłane różami.

Wprowadzenie relikwii św. Rity
Karolina Pawłowska /Foto Gość

– Ona jest świadectwem, że nie ma rzeczy beznadziejnych, bez wyjścia, takich, które stawiają cię pod murem i zmuszają do poddania. Ty nigdy nie jesteś przegrany, bo walczysz po dobrej stronie. Kochaj i walcz! Twoja wojna jest wygrana, bo wygrał ją dla ciebie Zmartwychwstały Pan. Nigdy nie byłeś i nie będziesz sam. Kiedy ja bezradnie rozkładam ręce, św. Rita mówi mi: „Nie poddawaj się, zaufaj Bogu” – przypominał franciszkanin w kazaniu, opowiadając też o cudownych wydarzeniach: przemianie męża, pogodzeniu zwaśnionych rodzin, zapachu róż, który otoczył po śmierci ciało, dotknięte za życia ropiejącą raną.

Wielu z czcicieli św. Rity ma swój własny katalog cudów. Tych wyproszonych za wstawiennictwem augustianki. Dziękowali za nie lub prosili w ważnych intencjach podczas litanii odmówionej przy relikwiach zakonnicy po Mszy św. Ojcowie franciszkanie, choć wkrótce zmienia się klasztorny skład, będą chcieli, żeby takie nabożeństwa odbywały się każdego 22. dnia miesiąca.

Małżeństwo w średnim wieku z ostatniej ławki jeszcze dłuższą chwilę po nabożeństwie klęczało wpatrując się w relikwiarz. Wyszli jako jedni z ostatnich.

– Ja nazywam się Małgorzata, a mój mąż Paweł. Jak Rita i Paul. I to nie jedyna zbieżność, jaka łączy nasze życiorysy – wyznają oszczędnie, ale ta szczególna koincydencja pozwala dopowiedzieć sobie resztę małżeńskich trudnych doświadczeń, poranionych uzależnieniem.

– Kiedy poznałam tę świętą i jej skomplikowane życie, zaczęłam prosić za jej wstawiennictwem o ratunek dla mojego małżeństwa. I mogę powiedzieć, że nie bez powodu św. Rita określana jest patronką spraw trudnych i beznadziejnych. Dzisiaj, żeby podziękować Bogu, przyszliśmy do kościoła razem – uśmiecha się pani Małgorzata.

Ojciec Damian nie ma wątpliwości, że św. Rita nie pozostawia uciekających się do niej bez odpowiedzi. Sam ma wielkie nabożeństwo do tej świętej.

– I „przemycam” ją do każdego klasztoru, w którym jestem – śmieje się franciszkanin. Pragnieniem, by stygmatyczka w swoich relikwiach zamieszkała w kołobrzeskim klasztorze podzielił się z gwardianem i proboszczem.

– A o. Paweł się zgodził. Nikomu jednak nie mówiliśmy, że staramy się o te relikwie. W końcu przyjechały do klasztoru, ale my trochę biliśmy się jednak z myślami, czy Kołobrzeg potrzebuje św. Rity, czy jest potrzebna kolejna patronka w plejadzie świętych, których mamy w naszym kościele. I w tym samym momencie zadzwonił dzwonek. Za drzwiami stała kobieta z pękiem czerwonych róż, prosząc, by postawić je w kościele. Tak Rita dała nam znak, że bardzo chciała się u nas znaleźć – dodaje o. Damian.

« ‹ 1 › »
Relikwie św. Rity

Foto Gość DODANE 23.05.2024 AKTUALIZACJA 23.05.2024

Relikwie św. Rity

​Do kołobrzeskiego kościoła pw. Podwyższenia Świętego Krzyża wprowadzono relikwie świętej stygmatyczki, patronki spraw trudnych i beznadziejnych.  
oceń artykuł Pobieranie..

Karolina Pawłowska Karolina Pawłowska

|

GOSC.PL

publikacja 23.05.2024 00:47

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • KOŁOBRZEG
  • RELIKWIE
  • ŚW. RITA Z CASCII

Polecane w subskrypcji

  • „Umiłowałem Cię”. Jakie przesłanie płynie z pierwszej adhortacji Leona XIV?
    • Kościół
    • ks. Rafał Skitek
    „Umiłowałem Cię”. Jakie przesłanie płynie z pierwszej adhortacji Leona XIV?
  • Polacy ruszyli na samozbiory. Czy to uratuje polskiego rolnika?
    • Polska
    • Agata Puścikowska
    Polacy ruszyli na samozbiory. Czy to uratuje polskiego rolnika?
  • Jan Paweł II – mój prorok nadziei
    • Paulina Guzik
    Jan Paweł II – mój prorok nadziei
  • Dumni z „długu”. Stypendyści Dzieła Nowego Tysiąclecia otrzymali nie tylko pieniądze
    • Kościół
    • Marcin Jakimowicz
    Dumni z „długu”. Stypendyści Dzieła Nowego Tysiąclecia otrzymali nie tylko pieniądze
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X