Jest w nas tak wiele strachu i niepokoju. Zapominamy, że Bóg jest z nami w łodzi zawsze, nawet jeśli wydaje nam się, że śpi – mówią organizatorzy białogardzkiego wydarzenia, które zaprosiło do szukania antylękowego remedium.
Gdy jedni trwają w bocznej kaplicy na modlitwie przed Najświętszym Sakramentem, zajmujący ławki białogardzkiego kościoła Mariackiego wyciągają w górę ręce w geście uwielbienia Boga. Ponad dwieście osób śpiewa i klaszcze. – Czasami chcemy tak bardzo coś na Bogu wymusić. A Bóg mówi: „Daj mi pole do działania”. Chcemy dziękować w intencjach, których rozwiązania jeszcze nie widzimy – mówi Marcin Jakimowicz, dziennikarz „Gościa Niedzielnego”, autor książek i lider wspólnoty modlitewnej na katowickim Józefowcu, jeden z gości II Białogardzkiego Forum Charyzmatycznego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.