Nadmorska parafia w Dźwirzynie zaprosiła letników na Triduum Maryjne. Od odpustu czeka na nich nowy pokój spowiedzi.
Kapłan niesie monstrancję przez kościół, ludzie klękają, pochylają głowy, ale i podnoszą wzrok, z szacunkiem i zaciekawieniem. Tak rzadko Najświętszy Sakrament mogą adorować z bliska. – To był czas, gdy Pan Jezus uzdrawiał obecnych w kościele poprzez dotyk w Eucharystii – mówi proboszcz ks. Marcin Piotrowski, który nie żałował czasu, by zatrzymać się przy każdym, umożliwić dotknięcie monstrancji.
O tym, że Bóg komunikuje się z ludźmi również poprzez pełen czułości dotyk doświadczany przez wiernych w postaci Komunii Świętej, a także przez sakramenty namaszczenia chorych oraz pokuty i pojednania, mówił ks. dr Paweł Mielnik, wykładowca Wyższego Seminarium Duchownego w Koszalinie. Muzycznie i modlitewnie rekolekcje wsparła wspólnota Dla Nas Abba.
Tego lata kluczem do tematyki Triduum Maryjnego w Dźwirzynie, które rozpoczęło się 4 lipca, był kalendarz liturgiczny, a dokładnie przypadające w tych dniach pierwsze czwartek, piątek i sobota miesiąca. – Skoncentrowaliśmy się na wymowie tych dni, przypomnieliśmy ich istotę i sens – mówi proboszcz.
Zwieńczeniem Triduum maryjnego była uroczysta Eucharystia, której 6 lipca, w święto Matki Bożej Uzdrowienia Chorych, przewodniczył bp Krzysztof Zadarko. W homilii hierarcha mówił o różnych wymiarach uzdrowienia: uzdrowieniu ciała i wnętrza człowieka, uzdrowieniu relacji i wspomnień (piszemy o tym TUTAJ).
Biskup pobłogosławił odnowiony wizerunek Matki Bożej Uzdrowienia Chorych, który otrzymał nową wymowną ramę w kształcie promieni symbolizujących rozlewające się na ludzi łaski Boże. Następnie pobłogosławił specjalnie przygotowany pokój sakramentu spowiedzi zlokalizowany z tyłu kościoła pod chórem.
Błogosławieństwo obrazu Matki Bożej i pokoju spowiedzi podczas odpustu w Dźwirzynie– W przychodni każdy lekarz ma swój gabinet. W kościele Matki Bożej Uzdrowienia Chorych tym gabinetem jest właśnie pokój spowiedzi, konfesjonał. To bardzo ważne miejsce w naszym kościele i w ogóle w Dźwirzynie, bo uzdrowienie zaczyna się od sakramentu spowiedzi. Tym, którzy tu przyjeżdżają, powtarzam, że aby mieć w Dźwirzynie udany urlop, należy zaliczyć trzy rzeczy: plażę, rybkę i konfesjonał. I ludzi to przekonuje – mówi ks. Piotrowski.
Podczas Triduum Maryjnego z sakramentu spowiedzi skorzystało 300 osób, w piątek księża spowiadali łącznie 3 godziny. Z posługi spowiednika można korzystać codziennie godzinę przed Mszą św. Jak wyjaśnia proboszcz, szczególnie w sezonie wakacyjnym odbywa się tu bardzo dużo głębokich spowiedzi świętych, penitenci decydują się uklęknąć do konfesjonału po dekadach, nawet po półwieczu.
Odpust to także to, co dzieje się poza kościołem. O tę część zadbali parafianie, między innymi nastoletnia Julia, która na tę okazję sama uszyła torby z tkaniny i młoda żona, która z wdzięczności za kwietniowy sakrament małżeństwa przygotowała na kiermasz ręcznie malowane kubki i aniołki na kawałku drewna. Jest tu stragan z ciastem, są kartki, magnesy, błyskotki i płyty zespołu Dla Nas Abba. A wszystko jako wsparcie zakupu nowych drzwi do kościoła.