Weź, czytaj!

Aplikacja jest prosta i intuicyjna „Przeczytaj tekst słowa Bożego kilkukrotnie. Zapoznaj się z nim i postaraj się uchwycić sens literacki. Do kolejnego punktu przejdź, gdy zobaczysz, że ikona z pytajnikiem zacznie podrygiwać”. Dalej z pomocą przychodzą krótkie rozważania i pytania, odsyłając do kolejnych kroków, modlitwy i działania. Duchowa lektura może stać się łatwiejsza, zwłaszcza dla tych, którzy przygodę z Pismem Świętym dopiero rozpoczynają. – Taka też jest idea: zaproponować jak najprostszy sposób sięgania po Pismo Święte, zachęcić do czytania i rozważania słowa Bożego – wyjaśnia ks. Wojciech Borkowski, diecezjalny asystent Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Po kilkutygodniowej, wytężonej pracy razem z zaangażowaną w projekt młodzieżą prezentują efekt – aplikację Weź, czytaj! Te słowa, dochodzące z sąsiedniego domu niczym refren piosenki, usłyszał pewnego dnia św. Augustyn. Pod wpływem tego głosu, chwycił tom pism św. Pawła, otworzył je i czytał w milczeniu. Wtedy nastąpiło jego ostateczne nawrócenie. Aplikacja stworzona jest w duchu lectio divina. Bywa, że poważnie brzmiąca nazwa i rozbudowana metoda lektury budzą onieśmielenie u debiutującego czytelnika, raczej zniechęcając niż motywując do sięgania po Pismo Święte. Bez obaw. Aplikacja wychodzi naprzeciw takim lękom. – Bez zagłębiania się i wyjaśniania na czym polega ta metoda, to po prostu podpowiedź, jak to praktykować. Może się okazać, że użytkownik aplikacji będzie się biegle posługiwać metodą lectio divina nawet o tym nie wiedząc – przyznaje ks. Borkowski. Użytkownik sam decyduje, ile minut chce przeznaczyć na modlitwę. – Nie trzeba się z tego spowiadać, za to można ćwiczyć duchowe muskuły. Może się okazać, że nie zdążyło się z formą na wakacje, za to w wakacje uda się wypracować duchową formę – śmieje się duszpasterz, reklamując aplikację. Dodatkową zachętą, zwłaszcza dla młodych, może być fakt, że część rozważań i pytań do biblijnych fragmentów przygotowali ich rówieśnicy, przepuszczając treść Pisma Świętego przez swoje serca i doświadczenia.