Przekora to jej drugie imię. Idzie przez dekady, puszczając oko do życia, a cięty język broni ją przed starością.
Poczucie humoru s. Loyoli znają doskonale jastrowscy parafianie od św. Michała Archanioła. Nie szczędzi im swojego talentu w drodze między domem a białym kościołem, rymowankami puentując miejscowe i światowe wydarzenia, mniejsze i większe święta albo swój stan zdrowia. Bo do ograniczeń wynikających z wieku także podchodzi z humorem. – Starość mnie dopadła, młodość moją zjadła. Jej się odbiło, a mnie pokręciło – mówi z łobuzerskim błyskiem oku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.