– Droga każdemu daje to, czego potrzebuje. Co nie znaczy, że to jest to, czego akurat się chce i pragnie – mówią pielgrzymi, którzy dotarli do grobu św. Jakuba.
Organizator przedsięwzięcia nie ma wątpliwości: – Camino zmienia ludzi – mówi bez wahania ks. Andrzej Pawłowski, wikariusz słupskiej parafii św. Maksymiliana Kolbego. Wrócił na szlak po 11 latach. Ale tym razem nie na camino francuskie, jak przy dwóch pierwszych podejściach, tylko 320-kilometrowe Camino Primitivo – z Oviedo do Santiago. Zabrał ze sobą 16-osobową grupę, przede wszystkim pątników z diecezji, choć nie tylko.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.