Trenerze, chcę się tak modlić

Akademia Piłkarska Carlo Acutis to propozycja treningu sportowego, mentalnego oraz duchowego.

Akademia Piłkarska Carlo Acutis działa w Kołomącie pod Czaplinkiem od września 2023 roku, ale pomysł na nią rodził się trzy lata. Jej fundatorem są Marcin Stefanik wraz z żoną Lidią; nie chciałby przypisać sobie miana pomysłodawcy, bo idea, by na sporej działce tuż za oknem zamiast warzyw wysiać trawę, przyszła „z góry”, a natchnienie potwierdzały różne osoby. Dziś na przydomowe boisko w Kołomącie kilka razy w tygodniu przychodzą dzieciaki z okolic Czaplinka, by trenować piłkę nożną. Są tu starsi 12-letni chłopcy (grupa „platinum”) i młodsi chłopcy i dziewczynki – od zerówki do trzeciej klasy (grupa „silver”), łącznie kilkanaście osób. Obecnie budowana jest nowa grupa 5 i 6-latków.

Młodzi piłkarze zaprzyjaźniają się ze swoim patronem. Dwunastoletni Krzysiek Drozd chce być jak Cristiano Ronaldo, więc trenuje zawzięcie, ale duchowo imponuje mu niewiele od niego starszy Carlo. – Został błogosławionym, gdyż potrafił przekazywać innym wiarę w Boga – mówi. – To może być przykład dla każdego z nas.

Podczas spotkań integracyjnych chłopcy poznają sylwetkę Carlo oraz innych sportowców wartych naśladowania. – Są podatni na przekaz wiary. Nawet na taką głębszą modlitwę – potrafią otworzyć się, mówić na głos słowa z serca, położyć ręce na ramiona koledze, powierzając Bogu jego karierę, życie. Wchodzą w to. „Trenerze, ja chcę się tak modlić!” usłyszałem nazajutrz po takim spotkaniu – mówi pan Marcin dodając, że po tym wydarzeniu chłopak został ministrantem.

­Konrad Rolik obserwuje, jak jego syn Mieszko stara się wykiwać przeciwnika. – Mieszko uczy się tu być koleżeński, grać fair, pomaga innym. Jest w nim więcej samozaparcia: chce spędzać czas aktywnie, nie tylko na treningach. Wcześniej trudno było go wyciągnąć na dwór. Teraz to on wyciąga mnie z domu – cieszy się tata. A że można się przy tym nieźle zmęczyć? – To jest w sporcie najfajniejsze – mówi biegający po murawie w Kołomącie 6-latek. – Bo najbardziej w życiu to chciałbym być piłkarzem.


Więcej o cieszącej się sukcesami młodej akademii można przeczytać w nr. 35/2024 "Gościa Koszalińsko-Kołobrzeskiego" i w e-wydaniu.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..