W Skrzatuszu odbyły się letnie rekolekcje dla sześćdziesięciolatków i nie tylko.
Przyjechali do Skrzatusza na pięć dni, a chętnie zostaliby jeszcze. Ponad 40 sześćdziesięciolatków, a także nieco młodszych i starszych, ceni czas spędzony na rekolekcjach dedykowanych tej grupie wiekowej za pełną pokoju atmosferę, życzliwe relacje i poczucie bycia w domu u Matki. Temat „Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą” zaczerpnięty z poezji ks. Jana Twardowskiego zgłębiali od 23 do 27 sierpnia na wiele sposobów – przez konferencje, liturgię, modlitwę w drodze, integrację, wieczór filmowy, ognisko, spacery, gimnastykę. Biblijnie towarzyszyły im dwie postaci: Anna i Symeon – jako ci, którym w dość późnym wieku dał się rozpoznać Pan Jezus.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.