Relikwie słynnej świętej z Cascii trafiły do jastrowskiego "Białego kościoła". Teraz i tutaj będzie miała ona swoje lokalne sanktuarium.
Mszy św. 22 września z wprowadzeniem relikwii przewodniczył bp Krzysztof Zadarko. Pobłogosławił on także figurę świętej, która stanęła w jednym z bocznych ołtarzy. Po Mszy św. odbył się parafialny piknik w znajdującym się przy plebanii „Ogrodzie św. Ambrożego”.
Z wydarzenia cieszy się ks. Andrzej Wachowicz, proboszcz, tym bardziej, że sprowadzenie relikwii i w ogóle kult św. Rity w Jastrowiu to całkowicie oddolna inicjatywa.
- Chciałbym wyraźnie podkreślić, że pragnęli tego sami parafianie. Pojechaliśmy do Włoch z pielgrzymką i byliśmy także w Cascii. Po powrocie grupa parafian zgłosiła się z propozycją, aby w naszym kościele pojawiła się figura świętej i żebyśmy się do niej razem modlili - mówi duszpasterz, dodając: - Jako księża musimy obserwować ludzi i starać się zauważyć, w którym kierunku idą. Jeśli coś jest dobre, warto za tym pójść.
Figura św. Rity w kościele pw. św. Michała Archanioła w Jastrowiu. ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość- Niektórzy odkryli tę postać i zachwycili się tą pobożnością. Poznajemy teraz lepiej św. Ritę. Przed każdą Mszą św. zgłębiamy jej przesłanie. 22. dnia każdego miesiąca będziemy modlić się razem w naszym kościele przez jej wstawiennictwo. Pojawi się specjalna księga próśb i podziękowań. Wydrukowaliśmy modlitwy - wylicza ks. Wachowicz.
Święta Rita jest w Kościele czczona jako orędowniczka od spraw trudnych i beznadziejnych, a także matek i kobiet we wszystkich stanach. - Mam nadzieję, że właśnie w takich przypadkach nasi parafianie będą się do niej zwracać i otrzymają pomoc - mówi jastrowski proboszcz.