Dostajemy ich na trzy godziny

Jak w krótkim czasie zachwycić narzeczonych sakramentem małżeństwa? Marciniakowie ze Starych Bielic mają swoje sposoby.

Katarzyna Matejek

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 49/2024

dodane 05.12.2024 00:00

Długi drewniany stół w otwartej kuchni, na nim plik kartek i pojemnik z flamastrami we wszystkich kolorach – bo zakreślania i wypisywania na papierze będzie sporo. Słychać podgrzewający się ekspres do kawy, na stole czekają przekąski. Dom Alicji i Krzysztofa Marciniaków w Starych Bielicach – doradców rodzinnych w parafii Biesiekierz – od lat gości kandydatów do małżeństwa, którzy właśnie tu odbierają przedmałżeńskie nauki wymagane do przyjęcia sakramentu. Goście nie przypuszczają, że będzie to także czas rozmów o wierze i o miejscu Boga w ich życiu. Że usłyszane słowa dadzą do myślenia, niekiedy wycisną łzy, każą zweryfikować podglądy, podjąć decyzje.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy