Blisko stu gości - samotnych i potrzebujących - skorzystało z zaproszenia do wigilijnego stołu.
Pierwszy raz odbyła się w Szczecinku duża wigilia z udziałem Caritas diecezji, samorządu i lokalnych stowarzyszeń. 20 grudnia sala gimnastyczna Szkoły Podstawowej nr 4 zmieniła się na kilka godzin nie do poznania – ustawiono stoły przybrane obrusami, ustrojono scenę, zapachniało wigilijnymi potrawami.
Zanim na scenie zabrzmiało „czwórkowe kolędowanie”, bp Krzysztof Zadarko przypomniał znaczenie Bożego Narodzenia, odczytał fragment Pisma Świętego o narodzinach Syna Bożego i poprowadził modlitwę. Goście – a blisko sto osób samotnych i będących w potrzebie skorzystało z zaproszenia – przełamali się opłatkiem i zasiedli do tradycyjnej wieczerzy. Każdy otrzymał paczkę żywnościową od Caritas.
Świętowanie było możliwe dzięki współpracy Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej, Miasta Szczecinek, Stowarzyszenia Dumni z Miasta oraz stowarzyszenia Marcina Tadzika Serce Szczecinka. Obecni byli także księża zawiązani z Caritas – jej dyrektor ks. Łukasz Bikun oraz ks. Piotr Zieliński, dyrektor szczecineckiej bursy dla chłopców Caritas.
Od wielu lat wigilię dla osób chorych i samotnych organizują szczecineccy redemptoryści. 21 grudnia zaprosili oni 100 gości do sali szczecineckiej spółdzielni mieszkaniowej. Wigilia ta była kontynuacją Światowego Dnia Ubogich według przysłowia „Gość w dom, Bóg w dom” .