Zmarła klaryska

S. M. Stanisława od Królowej Polski przebywała w słupskim klasztorze od 1952 roku. Pogrzeb odbędzie się 11 stycznia.

Tuż po północy 7 stycznia zmarła s. M. Stanisława od Królowej Polski (Elżbieta Kocoń), mniszka z klasztoru klarysek w Słupsku.

Pogrzeb odbędzie się w sobotę 11 stycznia (sobota). Rozpocznie się w przyklasztornym kościele pw. św. Ottona w Słupsku o godz. 9.30 nabożeństwem różańcowym. O godz. 10 Mszy św. pogrzebowej będzie przewodniczył bp Edward Dajczak. Po Mszy św. pochówek na Starym Cmentarzu.

Siostry klaryski polecają swoją Drogą Siostrę modlitwie, aby mogła w pełni cieszyć się udziałem w wieczystej adoracji Bożego Oblicza w chwale Niebieskiego Jeruzalem.


Elżbieta Kocoń, córka Stanisława i Ludwiki z domu Liszka, urodziła się 7 listopada 1930 roku w Ujsołach. 9 listopada 1930 roku przyjęła chrzest św., a 16 czerwca 1946 roku - bierzmowanie. Ojciec był pracownikiem fizycznym, a matka zajmowała się gospodarstwem domowym. Elżbieta miała siostrę - Czesławę.

Do klasztoru wstąpiła 13 marca 1947 roku w Kętach. 19 marca 1947 roku została przyjęta do postulatu, a 8 grudnia tego samego roku rozpoczęła nowicjat, otrzymała habit św. i imię: s. M. Stanisława od Królowej Polski. Pierwszą profesję św. złożyła 21 sierpnia 1948 roku, a śluby wieczyste 16 października 1952 roku.

21 października przyjechała do Słupska, by wspomóc kęcką fundację, która powstała 14 stycznia 1947 roku (w tym klasztorze przebywała już s. M. Helena Kocoń, z którą s. M. Stanisława była spokrewniona). W trakcie pierwszych wyborów w 1953 roku została wybrana Radną (była nią przez 9 lat). W tym czasie była także westiarką. Mając piękny głos i zdolności muzyczne w latach 1961-1965 siostra Stanisawa studiowała muzykę kościelną w Krakowie i aż do 2004 roku pełniła obowiązek organistki. Po powrocie z Krakowa ponownie została radną. Ukończyła również kurs prawa zakonnego. W maju 1967 roku wyjechała na roczny pobyt do naszego klasztoru w Castelnaudary. W latach 1968-1971 pełniła obowiązek Mistrzyni Nowicjatu. W wolnych chwilach pomagała przy szyciu kołder i wyszywała haftem krzyżykowym serwetki i obrusy. 8 września 1984 roku została wybrana Przełożoną Wspólnoty. Pełniła ten obowiązek do maja 1988 roku, gdy z powodu choroby oczu złożyła rezygnację. Przez wiele lat była także radną.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..