Okazuje się, że taka forma dla wielu jest jedyną możliwą. Przy okazji jest to doskonały sposób na głębokie przeżycie Wielkiego Postu.
W zabieganym świecie, kiedy trudno jest wykroić z kalendarza 8 czy nawet 9 dni z rzędu, organizowanie warsztatów pisania ikon stało się wyzwaniem. Tyle bowiem czasu potrzeba, aby ze spokojem napisać ikonę, szczególnie, kiedy robi się to po raz pierwszy.
Stąd pomysł, aby warsztaty odbywały się w kilka kolejnych weekendów, a dokładnie w piątki i w soboty. Okazuje się, że taka forma dla wielu jest jedyną możliwą. W takim trybie warsztaty pisania ikon zorganizowała parafia pw. św. Maksymiliana Kolbego w Słupsku. Prowadzi je doświadczona w tej dziedzinie Iwona Wszółkowska z Ustki. Bierze w nich udział kilkanaście osób, które piszą tzw. Mandylion, czyli oblicze Chrystusa na chuście.
Przy okazji warsztaty są doskonałą formą przeżywania Wielkiego Postu. Rozpoczęły się przed I Niedzielą, a zakończą w Niedzielę Palmową, kiedy to ikony zostaną zaprezentowane w parafii i pobłogosławione. Każde piątkowe zajęcia poprzedza droga krzyżowa, a sobotnie - medytacja biblijna prowadzona przez ks. Tomasza Tomaszewskiego, proboszcza i biblistę.
W podobnym trybie warsztaty ikonopisarskie odbędą się w czerwcu w Koszalinie w parafii pw. św. Wojciecha.