Został nim 5 maja wybrany bp Krzysztof Zadarko. Będzie pełnił tę funkcję do czasu mianowania nowego biskupa koszalińsko-kołobrzeskiego.
Zgodnie z obowiązującym prawem wybrało go 5 maja Kolegium Konsultorów. Kim jest administrator diecezjalny? Określają to m.in. kanony 426, 427 i 428 Kodeksu Prawa Kanonicznego.
Administrator diecezjalny ma więc te same obowiązki i władze co biskup diecezjalny z wyjątkiem tych spraw, które spod tej władzy są wyjęte. Ograniczenia te wynikają z faktu, że jego funkcja jest tymczasowa.
Administrator diecezjalny nie może więc m.in. erygować stowarzyszeń publicznych, zwołać synodu diecezjalnego, mianować kanoników, usunąć wikariusza sądowego oraz jego zastępcy. Proboszcza mógłby mianować dopiero po roku sprawowania funkcji. Kanclerza kurii mógłby zmienić dopiero po uzyskaniu zgody Kolegium Konsultorów.
Ważna zasada kierująca działaniem administratora diecezjalnego wynika z kanonu 428, który mówi: „Sede vacante nihil innovetur”, czyli: „Podczas wakatu stolicy niczego nie należy zmieniać”.
Zasada ta stoi na straży dobra diecezji wakującej oraz jej przyszłego biskupa. Nie dopuszcza ona do trwałych zmian, które mogłyby spowodować szkodę diecezji lub postawić nowego biskupa przed faktami dokonanymi, mającymi poważny skutek.
O wyborze administratora zostaje niezwłocznie powiadomiona Stolica Apostolska poprzez nuncjaturę. Administrator składa też przed Kolegium Konsultorów wyznanie wiary. Urząd administratora diecezjalnego wygasa wraz z objęciem diecezji przez nowego biskupa. Jego imię do tego czasu będzie wymieniane w Modlitwie Eucharystycznej podczas każdej Mszy św. sprawowanej w diecezji.
W przeszłości kilkukrotnie funkcję administratora pełnił w diecezji bp Tadeusz Werno.