Zejść z kanapy i wyjść do ludzi z dobrym słowem i Ewangelią - to inicjatywa Wspólnoty Emmanuel.
Na chodniku przed katedrą stanął 10 maja "Namiot spotkania". Rozstawili go członkowie koszalińskiej Wspólnoty Emmanuel i przez cztery godziny rozdawali przechodniom słowo Boże, zapraszali do modlitwy i obiecywali ją tym, którzy zechcieli powierzyć swoje intencje, rozmawiali o życiu i wierze, zapraszali na Wieczór Miłosierdzia, który poprowadzą 25 maja w kościele św. Wojciecha po Mszy św. o godz. 18. Radosny wymiar Ewangelii wyrażały pieśni uwielbienia i modlitwa, a także tańce zainicjowane spontanicznie przez młodzież.
- W Starym Testamencie namiot spotkania był miejscem spotkania człowieka z Bogiem. Dla nas było to natchnieniem, by w podobny sposób spotkać się z drugim człowiekiem w imię Jezusa Chrystusa - mówi pomysłodawczyni wydarzenia Alicja Sośnicka.
- To było nasze pierwsze takie wyjście, przygotowywaliśmy się do niego poprzez codzienne, od poniedziałku, wieczorne spotkania na modlitwie w domach - wyjaśnia. Jak przyznaje, jaki będzie odbiór akcji, trudno było przewidzieć. - Reakcje były różne, niektórzy przechodnie chętnie rozmawiali i chcieli, żeby się w ich intencjach pomodlić, inni nie. Niektórzy zatrzymywali się, żeby przez chwilę posłuchać naszych pieśni. Nam te spotkania przyniosły dużo radości i materiału do przemyśleń. Nie jest łatwo wyjść ze swojej strefy komfortu, ale było warto. Warto spotkać się z drugim człowiekiem i być w tym spotkaniu razem, we wspólnocie. Na pewno będziemy nasz "Namiot spotkania" jeszcze rozstawiać - dodaje.