Reprezentacja środowiska medycznego z diecezji wzięła udział w Ogólnopolskiej Pielgrzymce Służby Zdrowia.
Raz w roku odbywają pielgrzymkę na Jasną Górę – w ramach ogólnopolskiego wydarzenia tego środowiska. 18 maja dotarła na nie grupa pielęgniarek i położnych z naszej diecezji. W pielgrzymce uczestniczyli przedstawiciele środowiska medycznego z Koszalina i ze Słupska wraz z ks. Dawidem Andryszczakiem, kapelanem szpitala w Słupsku, diecezjalnym duszpasterzem służby zdrowia i chorych oraz ks. Piotrem Liwińskim, kapelanem szpitala w Koszalinie.
– Wędrowanie w maju przez naszą ojczyznę to jedno z piękniejszych doświadczeń duchowych – mówi ks. Andryszczak, wykwalifikowany pielęgniarz. – Tak jak w poprzednich latach reprezentacja środowiska medycznego naszej diecezji uczestniczyła w pielgrzymce na Jasną Górę. Wyruszyliśmy jednak trochę wcześniej, żeby odwiedzić miejsca związane z błogosławionym ks. Jerzym Popiełuszką, kapelanem środowiska medycznego, który w 1980 roku zapoczątkował jasnogórskie rekolekcje dla służby zdrowia.
Na pielgrzymim szlaku znalazła się Warszawa, Niepokalanów, Łagiewniki i Częstochowa, gdzie odbyły się uroczystości 101. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Służby Zdrowia. Tam o spójności miłości płynącej w trzech kierunkach: do Boga, do bliźniego i do samego siebie mówił bp Piotr Kleszcz, biskup pomocniczy archidiecezji łódzkiej. Wydarzenie tradycyjnie poprzedziły rekolekcje dla środowiska medycznego.
Przez całą pielgrzymkę zgromadzonym na Jasnej Górze towarzyszyły relikwie bł. s. Ewy Noiszewskiej, lekarki i nauczycielki, rozstrzelanej w 1942 r., za ratowanie Żydów i bł. s. Marty Wieckiej, która zastępując wyznaczonego pracownika podjęła się dezynfekcji pomieszczenia szpitalnego, w którym leżała chora na tyfus. Niestety podczas tych czynności sama została zarażona i zmarła.
– W tych dniach doświadczyliśmy wielu przeżyć, mocy wrażeń, trochę deszczu, pięknej integracja i po prostu dobrego czasu – podsumowuje ks. Andryszczak.
Następna pielgrzymka za rok - 14-17 maja 2026 roku śladami błogosławionych – Matki Róży Czackiej i kard. Stefana Wyszyńskiego.