Kiedy mówię moja parafia…

Tu zaczyna się opowieść o ludziach, pomysłach, akcjach i sercu, które Teresa Jóźwik rozdaje każdemu, kto tylko chce.

Katarzyna Matejek

|

Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 30/2025

dodane 24.07.2025 00:00

Teresa Jóźwik nie potrafi usiedzieć spokojnie. Kołobrzeżanka albo uzupełnia kronikę parafialną, albo opowiada przedszkolakom o Jezusie, projektuje folder na uroczystość kościelną, organizuje zbiórkę na stacje Drogi Krzyżowej, albo… tu można wymienić jeszcze wiele rzeczy, bo dla niej parafia jest jak dom – tu poświęca swój czas, oddaje serce. I, co ważne, sprawia jej to autentyczną przyjemność. To dlatego wielu na jej prośby odpowiada: „pani Tereso, pani się nie odmawia”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy