Wyjść poza placówkę

W programie wielogodzinnego wydarzenia znalazły się atrakcje dla najmłodszych oraz dla każdego, kto chciał wziąć w nim udział. Chętnych przez cały dzień nie zabrakło. Na rynku przed ratuszem stanęły stoiska z bogatą ofertą kulinarną i rękodzielniczą, dmuchańce oraz wielka scena, na której na koniec wystąpił Norbi. Wcześniej, w ramach loterii fantowej, odbyło się także losowanie atrakcyjnych nagród, ufundowanych m.in. przez lokalnych przedsiębiorców i samorządowców. Wśród nagród były rowery, sprzęt AGD i RTV, czy różne usługi.

Przez cały czas trwała kwesta na rzecz Hospicjum Caritas im. bp. Czesława Domina. Wolontariusze zbierali pieniądze także w różnych miejscach miasta i gminy, m.in. przy parafiach. W tym roku zebrana kwota zostanie przeznaczona na remont wnętrza hospicjum, w tym wymianę okien oraz zakup sprzętu do krioterapii.

– Ten festyn daje nam przede wszystkim poczucie spełniania naszej misji nie tylko wewnątrz, ale także na zewnątrz naszej placówki. Chodząc między stoiskami, spotykam mnóstwo ludzi, którzy w jakiś sposób mieli z nami kontakt. To dla nich ważny dzień, dlatego tak chętnie angażują się w to, co się tutaj dzieje – mówi ks. Krzysztof Sendecki, dyrektor placówki.

– To wydarzenie tworzy lokalną jedność wokół hospicjum. Myślę, że aspekt tej wspólnoty jest nawet ważniejszy niż środki materialne, które są tutaj zbierane. Oczywiście za nie bardzo dziękujemy, bo są niezbędne do naszej działalności – dodaje dyrektor.

  Członkowie Fundacji Morze Miłości z dyrektorem hospicjum. ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość

Na festynie można też spotkać pracowników placówki. – To wydarzenie daje nam porządnego powera. Kiedy widzimy, jak bardzo ludzie są z nami, to i my czujemy, jak bardzo nasze hospicjum jest tej społeczności lokalnej potrzebne – mówi Ewa, która na co dzień pracuje w placówce jako pielęgniarka.

Organizatorami wydarzenia są Fundacja Morze Miłości i Miasto Darłowo. Włącza się także Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej. – Lubimy pomagać – mówi Joanna Klimowicz, prezes fundacji. – Hospicjum ma ciągle wiele potrzeb, dlatego już po raz 11. organizujemy ten festyn. W jego przygotowanie zaangażowanych jest kilkadziesiąt osób – dodaje Joanna Klimowicz.

Patronat honorowy nad imprezą objęli: biskup, prowincjał franciszkanów, burmistrz Darłowa i starosta sławieński.