Rozpalono ją w wielu miastach i wioskach diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
Iskra Bożego Miłosierdzia organizowana jest w rocznicę beatyfikacji bł. Michała Sopoćki, spowiednika św. siostry Faustyny, w tym roku siedemnastą. Także mieszkańcy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej – wierząc, że 15 minut wołania do Boga może zmienić rodziny, miasta, świat – jak co roku o tej porze stanęli przy wizerunku Jezusa Miłosiernego ze sznurami różańców w dłoniach na rogach ulic, skwerach, parkingach, przy rondach.
28 września w Godzinie Miłosierdzia w naszej diecezji miejsca modlitwy powstały w między innymi w Białogardzie, Bobolicach, Boninie, Czaplinku, Darłowie, Jastrowiu, Karlinie, Koszalinie, Kołobrzegu, Kretominie, Lędyczku, Słupsku, Szczecinku, Pile, Połczynie Zdroju, Świdwinie, Wałczu.
Z modlącymi się na ulicach łączyli się duchowo również odmawiający Koronkę do Miłosierdzia Bożego w kościołach. Ponadto wiele osób dołączyło do Iskry w swoich domach.
Mieszkańcy Wałcza zebrali się w 12 wyznaczonych wcześniej miejscach w samym mieście oraz okolicy: w Lubnie, Dobinie, Wiankowie i Różewie. W tym roku była to 8. edycja wałeckiej Iskry Miłosierdzia Bożego. Jak podkreślają organizatorzy, wydarzenie miało charakter publicznego świadectwa wiary i zaufania Bożemu Miłosierdziu.
– Modlitwą objęliśmy sprawy Kościoła, ojczyzny, rodzin, młodzieży oraz pokoju na świecie. Zjednoczyliśmy się duchowo, tworząc wspólnotę modlitewną w przestrzeni miejskiej i wiejskiej, dając wyraz nadziei, miłości i troski o dobro wspólne – powiedział Janusz Krzysztoporski z Odnowy w Duchu Świętym działającej w parafii pw. św. Antoniego w Wałczu, wyrażając zarazem wdzięczność wszystkim, którzy kontynuują doroczną „Iskrę” i przyłączają się do niej.