W Słupsku odbyły się warsztaty muzyki liturgicznej pod hasłem: Króluj nam, Chryste! - Pracujemy nad emisją głosu i wspólnie modlimy się śpiewem - mówi prowadząca zajęcia.
Warsztaty rozpoczęły się w parafii pw. św. Maksymiliana w piątek wieczorem, a zakończyły Mszą św. w Niedzielę Chrystusa Króla, podczas której uczestnicy zajęć (37 osób) utworzyli chór.
Zajęcia prowadzili: Rafał Maciejewski ‒ wykładowca w Katedrze Organów i Muzyki Kościelnej na Akademii Muzycznej w Łodzi, kantor u łódzkich dominikanów, prowadzący zespoły wokalne i warsztaty muzyczne oraz Urszula Rogala ‒ kompozytorka, dyrygentka, wokalistka, autorka wielu pieśni w znanym śpiewniku dominikańskim „Niepojęta Trójco”, związana z dominikanami w Warszawie.
Kolejna próba głosowa.
ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość
‒ Warsztaty są dla wszystkich, którzy chcą spróbować śpiewu. Nie trzeba mieć wykształcenia muzycznego. Są tutaj ludzie działający w chórach, czy scholach, ale także tacy, którzy wcześniej nigdzie nie śpiewali ‒ zapewnia prowadząca.
‒ Pracujemy nad emisją głosu i wspólnie modlimy się śpiewem. Rozważamy też słowo Boże. Muzyka liturgiczna jest bowiem częścią liturgii, która ma nam pomóc w spotkaniu się z Panem Bogiem podczas celebracji. Ma nam ułatwić wejście w modlitwę, sama jest modlitwą ‒ mówi Urszula Rogala.
‒ Osoby, które stąd wychodzą są bardziej świadome wokalnie. Staramy się bowiem, aby to, co robimy na chwałę Boga, było jak najlepszej jakości. Ta jakość jest ogromnie ważna. Trzeba połączyć ze sobą dobry warsztat i sferę duchową ‒ wyjaśnia sens warsztatów prowadząca.
Urszula Rogala mówi też o swoim osobistym podejściu do muzyki kościelnej: ‒ Śpiew liturgiczny to jest moja droga życia. Jestem bardzo z tym związana. Ten rodzaj śpiewu jest też dla mnie drogą nawrócenia i relacji z Panem Bogiem.
Próba głosów męskich.
ks. Wojciech Parfianowicz /Foto Gość
Ks. Tomasz Tomaszewski, proboszcz parafii św. Maksymiliana w Słupsku uważa, że takie warsztaty są bardzo potrzebne. – Mogą one pomóc ludziom w rozwoju talentów muzycznych. Zaangażowanie w tę sferę jest dla niektórych formą przeżywania wiary i relacji z Panem Bogiem – zauważa.
Jak mówi duszpasterz, muzyka odgrywa znaczącą rolę w życiu liturgicznym parafii, stąd liczne uczestnictwo w warsztatach członków parafialnego chóru: – Osoby te mogą dzięki tym spotkaniom jeszcze bardziej szlifować swoje umiejętności i formować się duchowo. Śpiew ożywia liturgię, dlatego cieszę się, że w parafii mamy organistę, chór i scholę.
Jedną z organizatorek warsztatów jest Anna Zelga, od lat śpiewająca w chórze przy słupskiej parafii pw. św. Maksymiliana. ‒ Śpiew liturgiczny jest dla mnie bardzo ważny. Pozwala mi się spełnić. W ogóle dla mnie istotne jest w tym wszystkim to, o czym śpiewam i dla kogo. Dla mnie śpiewanie jest modlitwą. Do tego dochodzi jeszcze przebywanie z ludźmi, którzy czują podobnie ‒ mówi słupszczanka.
Beata Buczkowska nie kryje radości z uczestnictwa w warsztatach. ‒ Jestem podekscytowana tym wydarzeniem. Mogę tu szkolić swoje umiejętności, ale też te próby są przekazywaniem słowa Bożego. Ja w ogóle bardzo lubię śpiewać w kościele. To dla mnie najpiękniejsza modlitwa.
Warsztaty muzyczne odbyły się w słupskiej parafii po raz pierwszy. Organizatorzy myślą o kolejnych edycjach.