Lucernarium wraz z uwielbieniem Chrystusa - światłości świata to propozycja dla koszalinian na rozpoczęcie Adwentu.
W wigilię I niedzieli Adwentu w kościele pw. św. Wojciecha w Koszalinie odbyły się nieszpory wraz z obrzędem lucernarium, a po liturgii godzin - modlitwa uwielbienia przed Najświętszym Sakramentem. Czuwanie zorganizowała wspólnota Emmanuel we współpracy z klerykami koszalińskiego seminarium duchownego.
- To jest pierwszy krok w Adwent - powiedział rektor uczelni ks. Radosław Suchorab. - Rozpoczynamy bardzo piękny, może jeden z najpiękniejszych okresów liturgicznych, związany z tym, że Bóg z miłości schodzi z nieba do człowieka. Takie piękne kryterium miłości można nałożyć na interpretację Adwentu w ogóle - dodał.
Lucernarium w kościele św. Wojciecha w Koszalinie - obrzęd rozpalania świec
Klerycy seminarium, jak wyjaśnia rektor, co niedzielę odbywają w parafii św. Wojciecha posługę duszpasterską, dlatego też podjęli się współorganizacji wydarzenia.
Kazanie wygłosił ks. Wojciech Parfianowicz, ojciec duchowny WSD oraz asystent kościelny koszalińskiej wspólnoty Emmanuel. Mówiąc o znaczeniu adwentowego oczekiwania na przyjście Pana, stawiał przed słuchaczami dogłębne pytania: - A może my wcale na Niego nie czekamy? Albo czekamy na kogoś innego niż Ten, który jest zapowiadany? Może zamiast Boga i Zbawiciela, który ma przyjść z mocą i światłem, aby nas poruszyć i wyrwać z ciemności zła, oczekujemy kogoś na kształt świątecznych dekoracji, który ewentualnie wprowadzi przyjemny klimat, w dodatku tymczasowo? - usłyszeli zgromadzeni w kościele.
Jak zauważa Kamil Sośnicki, który wraz z żoną Alicją jest odpowiedzialny za koszalińskiego Emmanuela, wspólnota ta przygotowała lucernarium po raz trzeci. - Wprowadzenie w Adwent, czas oczekiwania, to dla nas ważny moment roku liturgicznego - powiedział. - Chcemy przeżyć to razem z parafią św. Wojciecha poprzez nieszpory - tradycyjną modlitwę Kościoła, a potem modlitwę uwielbienia, charakterystyczną dla naszej wspólnoty. Razem więc czekamy na światło, które rozświetli mrok zimowej nocy i przyniesie nam nadzieję - zaznaczył.
Wspólnota Emmanuel wraz z przyjaciółmi muzycznie oprawiła wieczór i poprowadziła modlitwę uwielbienia.
Katarzyna Matejek /Foto Gość
- Dzisiaj w piękny sposób wspólnoty seminarium duchownego, Emmanuel i nasza mała wspólnota parafii św. Wojciecha spotkały się, aby tworzyć jedną wspólnotę na chwałę Pana - powiedział proboszcz ks. Andrzej Hryckowian. - Myślę, że udało nam się jeden od drugiego troszkę zapalić tym Bożym światłem i stało się troszkę jaśniej i troszkę cieplej - dodał.