O to starają się uczestnicy Adwentowych Czuwań Młodych. W Koszalinie wspierał ich w tym bp Edward Dajczak.
Tegoroczne Adwentowe Czuwania Młodych odbywają się pod hasłem "Zatrzymaj nadzieję". Wieczorne spotkania w piątki i soboty zaplanowano w kościołach w Świdwinie, Koszalinie, Słupsku, Szczecinku, Kołobrzegu i Pile. Koszalińskiemu przewodniczył 6 grudnia w katedrze biskup senior Edward Dajczak.
Tytułową nadzieję symbolizuje światło latarni morskiej, która jest elementem scenografii spotkania - jak wyjaśnił ks. Wojciech Pawlak, diecezjalny duszpasterz młodzieży, kto widzi ten znak, wie, że zbliża się do portu, do bezpiecznego miejsca. - To jest dla nas znak nadziei, którą daje nam Chrystus i którą chcemy od Niego wziąć i zatrzymać - powiedział.
Początek Adwentowego Czuwania Młodych w katedrze w Koszalinie
Każdy uczestnik otrzymał kopertę z czystą kartką, na której mógł zapisać podczas nabożeństwa intencję, którą chciał polecić Bogu; rozdawano także nalepki z motywacyjną ewangeliczną treścią.
- Adwent to intensywny i piękny czas w całym Kościele i chcemy młodym ułatwić jego przeżycie, aby spotkali się ze sobą w modlitwie, takiej, która pasuje bardziej młodym: ze specjalnym klimatem, ze specjalnymi śpiewami - mówi ks. Pawlak. - Ufamy, że klimat, który tworzymy, ułatwi im wejście w spotkanie z Chrystusem i przeżycie tej chwili owocnie.
Zanim uczestnicy mieli możliwość adorowania z bliska Najświętszego Sakramentu, zrozumienie przeczytanej Ewangelii ułatwił im bp Dajczak, stawiając im za przykład Matkę Jezusa. Wspierając się świadectwami młodych ludzi, biskup pomagał słuchaczom zrozumieć, że to, co stało się w sercu Maryi, może stać się w sercu każdego z nich, nawet w tak krótkim czasie, jak półtorej godziny czuwania w katedrze. Kluczem do tego jest wiara, której wyznanie decyduje o tym, co naprawdę się stanie w sercu człowieka. Kaznodzieja przestrzegał, że podążanie za tłumem prowadzi donikąd i zachęcał, by słuchacze wykorzystali dobrze chwilę, gdy kapłan z monstrancją będzie blisko nich i zanieśli wówczas do Boga osobistą modlitwę.
Wśród przygotowujących koszalińskie spotkanie - młodzieży z duszpasterstwa i scholi pod kierunkiem ks. Arkadiusza Oslisloka - jest Aleksander Krakowiak z parafii pw. Ducha Świętego w Szczecinku. Chce on nie tylko przeżyć Adwent jako dobre przygotowanie na przyjście Pana Jezusa, ale też ułatwić to czuwającym w katedrze rówieśnikom. - Myślę, że ci, którzy przyszli tu naprawdę szczerze, przeżyją ten wieczór dobrze, ale jest też pewnie jakaś część takich, którzy czują się przymuszeni do bycia tutaj. Mamy nadzieję, że ta forma czuwania pomoże im przełamać się - mówi Aleksander i zapewnia, że otacza w tym względzie obecnych modlitwą.