Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Koszalińsko-Kołobrzeski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
  • GN 16/2025
    GN 16/2025 Dokument:(9218524,Zwycięzca śmierci)
koszalin.gosc.pl → Wiadomości z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej → Pierwsza Komunia w czasach pandemii. Bez rozpraszającej oprawy, bliżej Jezusa

Pierwsza Komunia w czasach pandemii. Bez rozpraszającej oprawy, bliżej Jezusa przejdź do galerii

Koronawirus pokrzyżował plany pierwszokomunijne. Choć nie można organizować uroczystości grupowych, istnieje możliwość przeżycia Komunii indywidualnie. Z tej "furtki" skorzystały dzieci w Barwicach.

 
I Komunia w czasie pandemii wiąże się z ograniczeniami, ale nie traci tego, co najistotniejsze. ks. Piotr Śmiechura
⏮ ⏪
⏩ ⏭

Tej niedzieli w barwickim kościele majowa uroczystość odbyła się zgodnie z planem. Tyle że do ołtarza Pańskiego przystąpiło nie ponad pół setki dzieci, a czworo. Dzień wcześniej po raz pierwszy sakrament przyjęła piątka małych parafian. Towarzyszyli im jedynie rodzice, chrzestni i najbliżsi. – Wyjątkowo, wzruszająco, bardzo osobiście – chwalą dorośli.

Uroczystości pierwszokomunijne, do których się przyzwyczailiśmy, na pewno nie odbędą się w naszych kościołach tej wiosny. Realne terminy przypadają na jesień. Jednak nie wszystkie dzieci chciały czekać. – Wiktoria jest wprawdzie w drugiej klasie, ale już bardzo chciała przyjąć Pana Jezusa. Widząc, jak bardzo jej zależy, nie chcieliśmy przekładać tego wydarzenia na jesień – tłumaczy swoją decyzję Anita Bujak, mama dziewczynki.

Razem z Wiktorią w niedzielę alby ubrali też jej kuzyni Maciek i Damian oraz koleżanka Zosia. – Córka bardzo czekała, skreślała dni w kalendarzu. Nie przeszkadzało jej zupełnie, że nie wszyscy najbliżsi będą razem z nią; z dziadkami rozmawiała przez telefon – dodaje Anna Bilińska, mama Zosi.

Pierwsza Komunia w czasach pandemii. Bez rozpraszającej oprawy, bliżej Jezusa   W Barwicach rodzinne I Komunie św. przeżyło już kilkoro dzieci. ks. Piotr Śmiechura

– Mówiąc rodzicom, że I Komunia św. zostaje przeniesiona na październik, poinformowałem ich również, że jeśli któreś z dzieci jest przygotowane i ma pragnienie, to ja nie stanę im na drodze do przyjęcia Pana Jezusa teraz. Tym bardziej, że to wynika bardziej z wygodnego zwyczaju, żeby dzieci szły do sakramentu wszystkie razem w trzeciej klasie, niż z rzeczywistej konieczności – mówi ks. Tomasz Jaskółka, proboszcz barwickiej parafii.

Bezpośrednie przygotowanie miało swoją ujmującą specyfikę. Nie potrzeba było wielogodzinnych prób i tłumaczeń. – Spotkaliśmy się raz, żeby technicznie opowiedzieć dzieciom, co się będzie działo, dlaczego mają być w maseczkach. Potem widziałem, jak bardzo przeżywały odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych. A „normalnej” spowiedzi będą się musiały dopiero nauczyć. Ze względów sanitarnych pierwszy raz przystąpiły do sakramentu pokuty i pojednania, nie klęcząc przy konfesjonale, ale w zakrystii, w maseczkach – dodaje duszpasterz.

Organizacja wydarzenia wymuszona sytuacją wprawdzie wymagała nieco więcej czasu, ale rodzice widzą korzyści z kameralnej formy przystępowania do sakramentu. – Kiedy znika wielka oprawa i nierzadko rywalizacja – głównie między rodzicami – większa jest szansa na to, żeby dziecko lepiej zrozumiało, co się przed chwilą wydarzyło. Jeszcze bardziej koncentruje się na Jezusie – mówi Anita Bujak.

– Nieczęsto też zdarza się, żeby ksiądz miał możliwość zwracać się do każdego z przystępujących do sakramentu dzieci po imieniu. To jeszcze bardziej uświadamia dzieciom ich indywidualne spotkanie z Jezusem – dodaje Anna Bilińska.

Czy ta forma przystępowania do sakramentu obok tradycyjnej, grupowej na stałe wpisze się do zwyczaju barwickiej wspólnoty – jeszcze nie wiadomo. Proboszcz nie wyklucza takiej możliwości. – Wszystko zależy od indywidualnego przypadku, od przygotowania dziecka i woli rodziców – zaznacza i dodaje, że kolejna piątka małych barwiczan przygotowuje się do rodzinnej I Komunii św. w czerwcu.

« ‹ 1 › »
I Komunia w Barwicach

Foto Gość DODANE 20.05.2020 AKTUALIZACJA 20.05.2020

I Komunia w Barwicach

​Wyjątkowa, bo indywidualna. Kilkoro dzieci skorzystało z możliwości przyjęcia sakramentu nie grupowo, ale rodzinnie.  
oceń artykuł Pobieranie..

Karolina Pawłowska Karolina Pawłowska

|

GOSC.PL

publikacja 20.05.2020 15:02

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BARWICE
  • I KOMUNIA ŚWIĘTA
  • KORONAWIRUS

Polecane w subskrypcji

  • Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
    • Rozmowa
    • Wojciech Teister
    Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
  • Czy Jezus został ochrzczony na terenie dzisiejszej Jordanii? Odpowiedzi szukamy w Betanii za Jordanem
    • Świat
    • Szymon Babuchowski
    Czy Jezus został ochrzczony na terenie dzisiejszej Jordanii? Odpowiedzi szukamy w Betanii za Jordanem
  • Domenico Giani: Słowa „Jezu, ufam Tobie” stały się dla mnie kompasem. Szczególnie, gdy nadzieja zdawała się chwiać
    • Rozmowa
    • Ks. Rafał Skitek
    Domenico Giani: Słowa „Jezu, ufam Tobie” stały się dla mnie kompasem. Szczególnie, gdy nadzieja zdawała się chwiać
  • Są już po święceniach, a nadal mają wsparcie rodziców. Matki i ojcowie modlą się za „swoich” księży
    • Dzień Modlitw o Powołania
    • Przemysław Kucharczak
    Są już po święceniach, a nadal mają wsparcie rodziców. Matki i ojcowie modlą się za „swoich” księży
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X