Nie zostałem w domu

Jest wiele form pomocy, jakiej ludzie Kościoła udzielali i nadal udzielają podczas pandemii, o których nie mamy pojęcia.

Diecezjalny duszpasterz młodzieży na półtora miesiąca zamienił swoje dotychczasowe obowiązki na funkcję kierowcy w koszalińskim szpitalu. – Rozmawiamy o tym, co robiłem ostatnio, tylko dlatego, że wiem, jak wiele dobra w czasie pandemii się wydarzyło, o którym się nie mówi – przyznaje ks. Andrzej Zaniewski.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..