Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Koszalińsko-Kołobrzeski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
  • GN 30/2025
    GN 30/2025 Dokument:(9350861,Zepsuty kompas)
  • GN 29/2025
    GN 29/2025 Dokument:(9344585,Wielkie dzieło tysiąclecia)
  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
koszalin.gosc.pl → Wiadomości z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej → Od dekady na powrót ze swoimi dziećmi. Uroczystości w Złocieńcu

Od dekady na powrót ze swoimi dziećmi. Uroczystości w Złocieńcu przejdź do galerii

Dziesięć lat temu Matka Boża w cudownym wizerunku odnalazła swoje dzieci po wojennej zawierusze. W duchu dziękczynienia i zawierzenia mieszkańcy Złocieńca świętowali rocznicę Jej obecności w miejscowym kościele.

 
Podczas uroczystości rocznicowej ponowiono akt zawierzenia miasta i jego mieszkańców Matce Bożej Opiekunce Rodzin. Karolina Pawłowska /Foto Gość
⏮ ⏪
⏩ ⏭

Przed ołtarzem złocienieckiego kościoła mariackiego mieszkańcy miasta od dekady proszą Maryję trzymającą Dzieciątko na ręku o opiekę i wypraszają łaski za Jej przyczyną. Jak sami mówią, po kilkudziesięcioletniej rozłące wróciła do swoich.

- Chcemy podziękować za Jej matczyne serce, bo nie czujemy się na tych ziemiach już sierotami - mówił podczas uroczystości rocznicowych ks. Wiesław Hnatejko CR, proboszcz parafii, w której posługują księża zmartwychwstańcy.

Mieszkańcy miasta czczą Maryję w tytule Opiekunki Rodzin. O tym, jak istotną rolę w budowaniu przyszłości odgrywają dobre i trwałe rodziny, przypominał świętujący ze wspólnotą bp Krzysztof Włodarczyk.

- Oddajemy Maryi rodziny, bo są one zagrożone i nie tracimy nadziei, że można i dziś żyć w jedności małżeńskiej, budować rodziny. Chcemy prosić Maryję, by budowała miłość, która jest postawą, a nie wzdychaniem. Konkretnym odniesieniem do siebie, także w wymiarze ofiary i służby - mówił hierarcha, dając wiernym złocienieckiej parafii swoisty nakaz misyjny: - Idźcie i ukazujcie piękno sakramentalnej miłości małżeńskiej tym, którzy przestali wierzyć, że jest możliwa. Niech na widok waszych małżeństw ludziom chce się żenić, wychodzić za mąż, rodzić i wychowywać dzieci - zachęcał biskup.

Matka Boża przywędrowała za swoimi dziećmi z Kresów. Przed wojną obraz Matki Boskiej tulącej do siebie Dzieciątko otoczony był wielkim kultem w bocznym ołtarzu kościoła pw. św. Marcina w Felsztynie. Powojenne ustalenia sprawiły, że Felsztyn pozostał daleko poza granicami polskimi. W lipcu 1946 r. miejscowy duszpasterz ks. Stanisław Lechowicz otrzymał nakaz opuszczenia parafii i wyjazdu do Polski bez możliwości zabrania czegokolwiek z kościoła. Jak jego parafianie, odchodził z wielkim bólem w sercu. Obraz pozostał w kościele pod opieką prawosławnego duchownego, który obiecał sprawować nad nim pieczę. Jednak mieszkańcy Felsztyna nie z tych, którzy łatwo dają za wygraną. Jeden z nich powrócił i… "uprowadził" Matkę Boską.

- Nie wszyscy o tym wiedzą, ale wtedy przez 10 lat Matka Boża była w naszej parafii. Zaraz po wojnie obraz przyjechał do Złocieńca. Był przechowywany w głębokiej tajemnicy u jednej z rodzin w piecu chlebowym, dopiero potem trafił do Wrocanki na Podkarpacie. Dlatego też, kiedy Matkę Bożą witaliśmy w Złocieńcu mówiliśmy, że przybyła do swoich. Nie opuściła nas, ale jak Matka po wojnie nie ustawała w poszukiwaniach, aż nas znalazła - mówi złocieniecki zmartwychwstaniec.

Swoją wdzięczność parafianie wyrazili w budowie pięknego ołtarza, który wciąż jest upiększany. Przez ostatni miesiąc dopieszczał go jego twórca, krakowski artysta Wieczysław Stasiak, a rama obrazu zabłysła prawdziwym złotem. Matka Boża nie pozostaje dłużna - odwzajemnia się wypraszanymi łaskami.

- Obecność tutaj Opiekunki Rodzin to konkretna i żywa historia. Wiemy o wielu takich wydarzeniach - głośniejszych i całkiem cichych. O wyzwolonych z nałogów, uwolnionych od choroby w wydawało się beznadziejnych przypadkach, o Łukaszu, o Gosi. To także ocalone przed rozbiciem rodziny - mówi ks. Hnatejko.

Jak dodaje to dlatego, że Matka Boża nie pozwoliła się schować na tronie w ołtarzu. Przez ponad trzy lata kopia obrazu peregrynowała po złocienieckich rodzinach. Jej wizerunki umieścili w oknach swoich domów już na początku pandemii i wołają Jej wstawiennictwa specjalnie ułożoną modlitwą.

- Wiemy, że Ona nas nie opuszcza i trwa przy nas w najtrudniejszych chwilach. Mamy nadzieję, że łaski, które nam wyprasza sprawią, że Jej złocieniecki dom stanie się sanktuarium - mówią mieszkańcy Złocieńca, którzy podczas uroczystości rocznicowych ponowili akt zawierzenia Matce Bożej. 

« ‹ 1 › »
Uroczystości w Złocieńcu

Foto Gość DODANE 26.03.2021

Uroczystości w Złocieńcu

​Mieszkańcy miasta dziękowali za dekadę obecności Matki Bożej Opiekunki Rodzin, która trafiła za nimi na Pomorze z Kresów.  
oceń artykuł Pobieranie..

Karolina Pawłowska Karolina Pawłowska

|

GOSC.PL

publikacja 26.03.2021 12:41

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • MATKA BOŻA OPIEKUNKA RODZIN
  • ZŁOCIENIEC

Polecane w subskrypcji

  • Całymi rodzinami poszli na śmierć. 81 lat temu Niemcy zlikwidowali obóz cygański w Auschwitz
    • Historia
    • Agnieszka Huf
    Całymi rodzinami poszli na śmierć. 81 lat temu Niemcy zlikwidowali obóz cygański w Auschwitz
  • Św. Jan Maria Vianney – zaprzeczenie klerykalizmu. Czegokolwiek oczekiwał od parafian, sam to robił
    • Temat Gościa
    • Franciszek Kucharczak
    Św. Jan Maria Vianney – zaprzeczenie klerykalizmu. Czegokolwiek oczekiwał od parafian, sam to robił
  • Co drażniło Świętego z Ars?
    • Rozmowa
    • Jarosław Dudała
    Co drażniło Świętego z Ars?
  • Filip Chajzer o swoim wyjściu z uzależnienia od narkotyków i wierze, która zmienia życie
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Filip Chajzer o swoim wyjściu z uzależnienia od narkotyków i wierze, która zmienia życie
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X