Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Koszalińsko-Kołobrzeski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 46/2025
    GN 46/2025 Dokument:(9491720,Błogosławieni ubodzy)
  • GN 45/2025
    GN 45/2025 Dokument:(9483911,Nie do opowiedzenia)
  • GN 44/2025
    GN 44/2025 Dokument:(9477129,O szarej godzinie)
  • Historia Kościoła (12) 06/2025
    Historia Kościoła (12) 06/2025 Dokument:(9471760,Sobór sprawił, że ludzie znowu zaczęli mieć pytania do Kościoła. Edytorial nowego wydania)
  • GN 43/2025
    GN 43/2025 Dokument:(9469044,Rodzina – sens i stabilność)
koszalin.gosc.pl → Wiadomości z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej → Będzie strzegł tych, co na morzu

Będzie strzegł tych, co na morzu przejdź do galerii

Od dzisiaj bł. Jan z Łobdowa jest obecny w swoich relikwiach w Darłówku. Z pokładu kutra patron ludzi morza, flisaków i rozbitków pobłogosławił morskie odmęty.

 
Z pokładu statku relikwiami bł. Jana pobłogosławione zostało także morze Karolina Pawłowska /Foto Gość

- Doświadczyłem już jego działania wstawienniczego, kiedy prosiliśmy za jego przyczyną o zdrowie i w ważnych życiowych sprawach. W lecie jeden z wczasowiczów, który był świadkiem działania bł. Jana powiedział: „Zobaczysz, jeszcze będą ludzie do tego kościoła wchodzić o kulach, a wychodzić o własnych siłach”. Daj, Panie Boże, żeby tak było, ale nie te kule są najistotniejsze. Najważniejsze jest uzdrowienie serca, powrót do Jezus, a święci chcą nam w tym pomagać, wypraszają dla nas łaskę nawrócenia, wiary, wytrwania - mówi o. Sebastian.

Bł. Jan jest patronem ludzi morza, więc jego obecność w Darłówku jest jak najbardziej na miejscu. Ale jest również patronem rozbitków - także życiowych.

- Różnie wygląda to życie naszych wiernych, nasza parafia nie odbiega od innych na Pomorzu, sporo jest rodzin rozbitych, niepełnych, borykających się z problemami. Wierzę, że Jan będzie się za nimi wstawiał - dodaje proboszcz z Darłówka.

- To patron, który wskazuje drogę. Tak też przedstawiany jest w ikonografii: ze światłem w ręku. Chcielibyśmy, żeby zapalał pochodnię dla wszystkich wracających do portu i wzniecał w nas ogień wiary - mówi o. Jan Maciejowski.

Wprowadzenie relikwii towarzyszyło wielkiemu świętowaniu franciszkanów gdańskiej prowincji, którzy obchodzą jubileusz 70-lecia pracy duszpasterskiej na Pomorzu Środkowym. W rocznicę kanonizacji patronującego im św. Maksymiliana M. Kolbego zjechali się do Darłówka na doroczne świętowanie. Razem z nimi dziękowali Bogu także współbracia z innych polskich i zagranicznych klasztorów franciszkańskich.

- Jako ludzie wierzący wiemy, że nic nie dzieje się bez Bożej Opatrzności. To, że Maksymilian w 1927 r. założył klasztor w Niepokalanowie, było opatrznościowe. Pan Bóg posłał go, żeby obudził wiarę w narodzie, ugruntował ją poprzez słowo drukowane, ukoił go w ramionach Maryi. On natchnął Maksymiliana, żeby założył klasztor, który będzie kuźnią powołań. Przed II wojną światową był to największy klasztor w świecie, mieszkało w nim 700 zakonników. Ci, którzy przyjechali po wojnie na te ziemie, przyjechali właśnie z Niepokalanowa. Było ich na tyle dużo, że kard. Hlond miał odwagę prosić prowincjała warszawskiego: „wyślij braci, pozwól im iść na ziemie odzyskane”. Gdyby nie było tego klasztoru, gdyby nie było tych powołań, nie wiadomo, jak potoczyłyby się dzieje Kościoła na tych ziemiach - przypominał o. Jan Maciejowski.

« ‹ 1 2 3 › »
Franciszkańskie świętowanie

WIARA.PL DODANE 10.10.2015

Franciszkańskie świętowanie

​Do Darłówka zjechali się franciszkanie na doroczne spotkanie prowincji gdańskiej. W dziękczynieniu za 70 lat posługi nad polskim morzem towarzyszył im błogosławiony współbrat - Jan z Łobdowa. Zdjęcia: Karolina Pawłowska /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

Karolina Pawłowska

|

GOSC.PL

publikacja 10.10.2015 19:05

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BŁ. JAN Z ŁOBDOWA
  • DARŁÓWKO
  • FRANCISZKANIE

Polecane w subskrypcji

  • Dusze czyśćcowe – nasi czekający przyjaciele. Jak im pomóc?
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Dusze czyśćcowe – nasi czekający przyjaciele. Jak im pomóc?
  • Przez żołądek do serca. Ponad 3 miliony posiłków rocznie przygotowuje Caritas Polska dla potrzebujących
    • Światowy Dzień Ubogich
    • Marcin Jakimowicz
    Przez żołądek do serca. Ponad 3 miliony posiłków rocznie przygotowuje Caritas Polska dla potrzebujących
  • Matka nie konkuruje z Synem. O czym mówi najnowsza nota Watykanu o Maryi?
    • Kościół
    • ks. Tomasz Jaklewicz
    Matka nie konkuruje z Synem. O czym mówi najnowsza nota Watykanu o Maryi?
  • Ks. Mirosław Tosza: Ubóstwo zaprasza nas do relacji. Tym, co je zabija, jest poczucie sytości, tego, że nie potrzebujemy się nawzajem
    • Rozmowa
    • Marcin Jakimowicz
    Ks. Mirosław Tosza: Ubóstwo zaprasza nas do relacji. Tym, co je zabija, jest poczucie sytości, tego, że nie potrzebujemy się nawzajem
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X